Tramwaj do Wilanowa bez betonowej „wanny”
Jest porozumienie z wykonawcą Południowej Obwodnicy Warszawy w sprawie poprowadzenia linii tramwajowej na obrzeża Wilanowa bez konieczności budowy betonowego zagłębienia. Miasto zaoszczędzi miliony.
Problem dotyczył przedłużenia planowanej linii tramwajowej prowadzącej do Wilanowa. Sporny odcinek ma sięgać poza budowaną w tej chwili Południową Obwodnicę Warszawy. Początkowo plan zakładał zagłębienie torowiska i budowę betonowej wanny w miejscu, gdzie trasa ma przechodzić nad przedłużeniem al. Rzeczpospolitej. Jednak byłoby to rozwiązanie drogie i z kilku względów niewygodne: utrudniłoby nie tylko budowę przystanków, ale także narażałoby torowisko na zalanie w trakcie gwałtownych opadów deszczu. Wygodniejszym rozwiązaniem byłoby poprowadzenie torów na poziomie gruntu, ale w tym celu konieczne jest podniesienie estakady obwodnicy. Wszystko wskazywało na to, że na zmianę projektu jest już za późno, jednak udało się znaleźć porozumienie. Wykonawca POW zgodził się podnieść estakadę w zamian za przejęcie przez Generalną Dyrekcję Dróg Krajowych i Autostrad koordynacji styku robót wykonawców obu odcinków POW. Nie bez znaczenia jest również aspekt finansowy: budowa betonowego zagłębienia kosztowałaby ratusz nawet 30 mln zł, z kolei koszt podniesienie trasy powinien zamknąć się w kwocie 8-10 mln zł, a to spora oszczędność dla miasta. Budowa Południowej Obwodnicy Warszawy realizowana jest w systemie projektuj i buduj. W tej chwili trwają prace projektowe, jednak wykonawca zapewnia, że zdąży wprowadzić korekty bez naruszenia harmonogramu inwestycji.
