Warszawiacy licznie odwiedzali kościoły stacyjne

2015-04-03 10:14
Kościoły stacyjne
Autor: archidiecezja warszawska

Dużym zainteresowaniem cieszyły się zorganizowane przez obie diecezje warszawskie liturgie stacyjne.

Przez 40 dni Wielkiego Postu sprawowane były codziennie po kolei w wybranych kościołach. Dlatego wspólna inicjatywa kard. Kazimierza Nycza i abp. Henryka Hosera będzie kontynuowana także w przyszłym roku. Kard. Kazimierz Nycz i abp Henryk Hoser w liście na Wielki Post, po raz pierwszy skierowali do wiernych wspólne zaproszenie do udziału w tzw. liturgii stacyjnej. Przez 40 dni Wielkiego Postu, od Środy Popielcowej do Niedzieli Palmowej, w poszczególnych kościołach obu diecezji odbywały się specjalne nabożeństwa. Wybrano czterdzieści świątyń, tyle ile jest dni Wielkiego Postu: 25 kościołów z archidiecezji warszawskiej i 15 z diecezji warszawsko-praskiej. Wybrano kościoły o szczególnej historii i wyjątkowym znaczeniu dla miasta. Każdy kościół był stacją jednego dnia Wielkiego Postu. Na przykład, kościołem stacyjnym dla Środy Popielcowej był kościół Najświętszego Zbawiciela, a dla czwartku po Popielcu kościół Bogurodzicy Maryi przy Powstańców Śląskich. Każdego dnia w wyznaczonym kościele obowiązywał ten sam program. Kościoły były otwarte od 6.00 do 21.00. Przez cały dzień wierni mieli możliwość spowiedzi, do 15.00 trwała adoracja Najświętszego Sakramentu. Poza tym, o godz. 12.00 była wspólna modlitwa Anioł Pański i Różaniec, o 15.00 Koronka do Miłosierdzia bądź Droga Krzyżowa, o 19.00 Gorzkie Żale. Na zakończenie sprawowana była Msza Św. o godz. 20.00. Tradycja kościołów stacyjnych narodziła się w Rzymie. W poszczególne dni Wielkiego Postu wierni spotykali się – i spotykają – każdego dnia w innym kościele na specjalnej liturgii. Do dziś najbardziej wymownym znakiem w Rzymie jest pierwszy kościół stacyjny, w Środę Popielcową, którym jest bazylika św. Sabiny na Awentynie. To tam przeważnie papież odprawia Mszę św. rozpoczynającą Wielki Post i posypuje głowy wiernych popiołem. Zwyczaj codziennego nawiedzania kościołów stacyjnych jest w Wiecznym Mieście bardzo żywy i dziś. Jemu poświęciła wydaną przed dwoma laty książkę Rzymskie pasje była ambasador RP przy Stolicy Apostolskiej Hanna Suchocka.