8 miesięcy więzienia za wypadek na na warszawskiej Pradze Południe
Zginęła w nim przypadkowa rowerzystka, a mężczyzna i 1,5-roczne dziecko trafili do szpitala.
Osiem miesięcy więzienia "bez zawieszenia" - dla kierowcy, który spowodował tragiczny wypadek na warszawskiej Pradze Południe. Chodzi o zderzenie dwóch osobówek na skrzyżowaniu Fieldorfa i Meissnera z 2016 roku. 62-latek nie ustąpił pierwszeństwa podczas skrętu w lewo. W wypadku ucierpiały osoby postronne. 41-letnia kobieta zginęła, a do szpitala trafił mężczyzna i 1,5-roczne dziecko. Kara mogła być bardziej surowa, ale ale sąd wziął pod uwagę, że do tragedii przyczynił się też jadący z naprzeciwka kierowca forda, który - zgodnie z opinią biegłych - znacznie przekroczył prędkość. Wyrok nie jest prawomocny.