Afera taśmowa: Prokuratura upublicznia zeznania współpracownika Falenty

Burzliwy początek obrad! Sejm pracuje nad sprawą dystrybucji węgla, ale posłów bardziej rozgrzewają materiały prokuratury. W środę wieczorem opublikowano zeznania współpracownika Marka Falenty dotyczące tzw. afery taśmowej. Sprawdź szczegóły.
Obrady zaczęły się od dyskusji dotyczącej ujawnienia zeznań współpracownika Marka Falenty, z których wynika, że przekazał w reklamówce łapówkę w wysokości 600 tysięcy euro synowi Donalda Tuska. Borys Budka, przewodniczący klubu Koalicji Obywatelskiej mówił:
- To, co zrobiliście w ostatnich godzinach pokazuje wasze putinowskie metody walki z opozycją. Nie wyjaśniliście przez siedem lat wpływów rosyjskiej agentury na polską politykę wewnętrzną - podkreślił.
Czytaj także: Anna Maria Żukowska w Sednie Sprawy: "PiS chce utrzeć nosa pięciu, dziesięciu sędziom"
Te materiały zostały upublicznione na wasze życzenie, odpowiadał minister w kancelarii premiera Michał Wójcik: - - Pokazał materiały, w których pojawia się ktoś, kto w ustach Donalda Tuska był wiarygodny. Problem polega na tym, że jest już przed 11, a Donald Tusk wciąż nie zabrał głosu. Koperty i reklamówki stają się waszym symbolem - uzupełnił.
We wtorek Donald Tusk zaapelował do PiS o powołanie komisji śledczej w sprawie afery taśmowej i innych zeznań Marcina W., dotyczących domniemanego udziału rosyjskich służb specjalnych w ujawnieniu nagranych rozmów polityków.