Jest śledztwo ws. propagowania faszyzmu na Marszu Niepodległości

2017-11-20 18:31

Wszczęła je Prokuratura Rejonowa Warszawa-Śródmieście

Wydarzeniom z 11 listopada przyjrzy się prokurator, jest śledztwo w sprawie propagowania faszyzmu na Marszu Niepodległości. Chodzi przede wszystkim o transparenty, które pojawiły się na ulicach Warszawy - np. "Europa tylko dla białych" czy "Wszyscy różni, wszyscy biali". Według relacji świadków, wznoszono też okrzyki "Sieg Heil" i "Biała siła". Śledztwo wszczęła Prokuratura Rejonowa Warszawa-Śródmieście. Wciąż kompletuje ona policyjne materiały z 11 listopada, m.in. nagrania z monitoringu. Za publiczne propagowanie faszyzmu, lub nawoływanie do nienawiści na tle narodowościowym grozi do 2 lat więzienia. W Marszu Niepodległości przeszło - jak szacuje policja - 60 tys. osób. Według organizatorów, transparenty o treści rasistowskiej niosła grupa 50-60 osób.