KE chce kar dla Polski za wycinkę w Puszczy Białowieskiej
Minister środowiska odrzuca oskarżenia KE i złożył wniosek o uchylenie zakazu wycinki
Przed unijnym Trybunałem Sprawiedliwości starcie Polski i Komisji Europejskiej w sprawie Puszczy Białowieskiej. Pełnomocniczka KE zarzuciła Warszawie, że nie respektuje postanowienia o tymczasowym zakazie wycinki i wystąpiła o nałożenie kar. Jako dowód pokazywała obrazy satelitarne i zdjęcia z Puszczy Białowieskiej. Co ciekawe, przedstawicielka KE wystąpiła o nałożenie kar okresowych po sugestiach samego wiceprezesa Trybunału i krótkiej przerwie na konsultacje. Ta sytuacja oburzyła ministra środowiska, Jan Szyszko opisywał to jako "wielkie nieporozumienie". Szef resortu zaznaczał, że wszystkie działania są zgodne z przepisami, wręcz niezbędne dla ochrony przyrody i zaprezentował nawet słoik z kornikami atakującymi Puszczę Białowieską. Trybunał dał Komisji Europejskiej cztery dni na formalne zgłoszenie wniosku o kary, tyle samo będzie miała Warszawa na udzielenie odpowiedzi.