Nie ma możliwości zabrania głosu, więc nie jedzie. Prezydent nie wybierze się do Jerozolimy

2020-01-07 19:23

A. Duda miał tam wziąć udział w obchodach rocznicy wyzwolenia obozu Auschwitz-Birkenau

"Nie będę brał udziału w wydarzeniu w Jerozolimie 23 stycznia, stanowisko całego rządu i moje było takie, że albo Polska będzie mogła tam zabrać głos, albo nie będę brał udziału w tym wydarzeniu" - oświadczył prezydent Andrzej Duda po zakończeniu posiedzenia Rady Gabinetowej. Prezydent rozmawiał z premierem i ministrami m.in. o planowanych w Izraelu obchodach rocznicy wyzwolenia obozu koncentracyjnego Auschwitz-Birkenau. Organizatorzy tego wydarzenia w Jerozolimie nie zgodzili się na to, żeby Andrzej Duda zabrał głos w Yad Vashem. Rada Gabinetowa omawiała też sytuację na Bliskim Wschodzie po ataku amerykańskim w Bagdadzie, w którym zginął m.in. wpływowy irański generał Kasem Sulejmani. "Nie ma żadnych sygnałów o bezpośrednim zagrożeniu dla polskich żołnierzy" - zapewnił Andrzej Duda i poinformował jednocześnie, że nasi wojskowi w Iraku zachowują teraz szczególną ostrożność. (Redakcja/PAP)