Parlament Europejski przegłosował rezolucję w sprawie praworządności w Polsce

2017-11-15 15:42

To może oznaczać sankcje dla naszego kraju

Rezolucja w sprawie praworządności w Polsce - przegłosowana w Parlamencie Europejskim. To otwiera procedurę zmierzającą do uruchomienia artykułu 7 Traktatu o Unii Europejskiej. Oznacza on możliwość nałożenia sankcji. Wcześniej doszło do gorącej debaty w trakcie której europosłowie PiS opuścili salę obrad. Głos w sprawie europosłów opozycji zabrała premier. "Politycy szkalujący swój kraj na forum międzynarodowym nie są godni jego reprezentowania" - napisała Beata Szydło na Twitterze. Jak dodała, do środowych "skandalicznych" wydarzeń w PE odniesie się na szczycie unijnym, który odbędzie się w piątek. Staliśmy się wyrzutkiem Unii - mówi Katarzyna Lubanuer z Nowoczesnej i dodaje, że działanie PE, to pochylenie się z troską nad naszymi problemami. Polski rząd nie może dalej mówić, że nie obowiązuje go prawo unijne, uważa Sławomir Nitras z PO. To żenujący spektakl z udziałem polityków opozycji, pewnie będą jego kolejne odcinki - twierdzi Wojciech Skurkiewicz z PiS