Po weekendzie zmiana pogody. Kiedy będą upały?
Nie mam dobrych wieści dla tych, którzy po weekendzie udają się na urlop i czekają na afrykańskie upały. Końcówka maja przyniesie sporą zmianę w pogodzie.
Jak zauważa Wirtualna Polska, w miejsce antycyklonu Vera wchodzi kolejny potężny układ wyżowy o nazwie Wiola. W efekcie miejscami może zrobić się nieco chłodniej.
To za sprawą napływającego z północy powietrza polarno-morskiego. Temperatura maksymalna wyniesie 19-23 st. Celsjusza, a nad morzem i w rejonach podgórskich 15-18 stopni
– przekazała Anna Woźniak z Centralnego Biura Prognoz Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej.
Jak dodaje portal Twoja Pogoda, prognozy nie dają już szans na to, że upał nadejdzie jeszcze w maju. Najwcześniej wskazują na niego na początku czerwca. Nie dają jednak pewności, a to oznacza, że istnieje spore prawdopodobieństwo, iż temperatura nie osiągnie 30 stopni w perspektywie następnych 2 tygodni - czytamy.
Polecany artykuł:
Jak zaznacza portal, majpóźniejszy na tle ostatnich 15 lat pierwszy upał wystąpił w 2008 roku, kiedy przyszło nam na niego czekać aż do 22 czerwca, czyli do pierwszych dni astronomicznego lata. Nie można wykluczyć, że w tym roku będziemy mieli powtórkę z tej anomalii.