Ruszył proces ws. śmierci trzymiesięcznej Basi. Podano jej niedozwoloną dawkę chlorku potasu

Na ławie oskarżonych dwie lekarki i pielęgniarka.

Przed krakowskim sądem ruszył w poniedziałek proces dwóch lekarek i pielęgniarki, oskarżonych w sprawie śmierci trzymiesięcznej Basi. Chodzi o wydarzenia, do których doszło w 2016 r. w jednym z krakowskich szpitali. Dwie z oskarżonych kobiet usłyszały m.in. zarzut nieumyślnego spowodowania śmierci dziecka. Zgon nastąpił w wyniku podania przez pielęgniarkę niedozwolonej dawki chlorku potasu. Polecenie miała wydać ustnie jedna z oskarżonych lekarek. Procedury nakazują wydawanie zleceń lekarskich pisemnie. Kobieta przed sądem zeznawała, że wypisała zlecenie na sól stężoną, a pielęgniarka się pomyliła. Twierdzi, że ona i lekarz kierujący wówczas oddziałem się dogadali, żeby przerzucić na nią winę i uniknąć odpowiedzialności. Kolejna rozprawa odbędzie się 22 marca. Wtedy swoje wyjaśnienia złoży druga z lekarek.