Trwa akcja ratunkowa w Miami, gdzie zawalił się 12-piętrowy budynek mieszkalny. Zaginionych prawie sto osób

2021-06-25 10:34
Zawalony budynek w Miami
Autor: PAP/EPA/Cristobal Herrera-Ulashkevich

Amerykańskie media informowały o co najmniej jednej ofierze śmiertelnej i kilku rannych. Teraz już wiemy, że około kilkunastu osób odniosło obrażenia. Służbom jeszcze wczoraj udało się wyciągnąć 10-letniego chłopca!

W Miami zawalił się 12-piętrowy budynek mieszkalny. Wciąż trwa akcja ratunkowa, bo zaginionych pozostaje 99 osób. Do częściowego zawalenia się bloku doszło w czwartek około godz. 2:00 w nocy (8:00 czasu polskiego). W wybudowanym w 1981 r. położonym tuż przy plaży apartamentowcu było ponad 130 mieszkań. Jak podaje PAP o śmierci jednej kobiety poinformowała wczoraj stacja CBS i agencja AP opierające się na własnych źródłach. Jak przekazała telewizja ABC News osiem rannych osób zostało przewiezionych do szpitala. Nie wiadomo dokładnie, ile osób znajdowało się w budynku w momencie katastrofy, ani co ją spowodowało. Obrazy z miejsca katastrofy pokazują urwaną część budynku i ogromne gruzowisko. Strażakom udało się wyciągnąć z rumowiska 10-letniego chłopca - poinformowała korespondentka AP. Dodała, że nie wiadomo, ile osób może być jeszcze uwięzionych w zgliszczach. Używający drabin ratownicy wyciągali ludzi z mieszkań leżących w części budynku, która jeszcze się nie zawaliła - relacjonuje stacja NBC Miami. Uzupełnia, że ewakuowano także osoby znajdujące się w sąsiednich budynkach. Prezydent USA Joe Biden odniósł się do wczorajszej tragedii w Miami, zatwierdził stan wyjątkowy na Florydzie i zarządził pomoc federalną, aby uzupełnić stanowe i lokalne działania po zawaleniu się budynku.