Wpadka stołecznej policji w sprawie napadu na bank w Łomiankach
Zatrzymani z gotówką mężczyźni nie mieli nic wspólnego z rabunkiem
Zatrzymani nie mieli nic wspólnego z napadem... Stołeczna policja wciąż poszukuje sprawców napadu na bank w Łomiankach. Podejrzewane po sygnałach od obywateli trzy osoby, jak się okazało, nie mają związku ze zdarzeniem. Dlatego mężczyźni - cudzoziemiec i dwaj Polacy-zostali wczoraj zwolnieni - mówi Mariusz Mrozek z Komendy Stołecznej Policji. A to wszystko wskazywało na to, że mogą mieć oni związek z napadem. Po dokładnej weryfikacji zeznań okazało się jednak, że jest inaczej. Dlatego policja wznowiła poszukiwania dwóch sprawców. Prawdziwi z miejsca zdarzenia odjechali szarym bądź srebrnym samochodem ulicą Wiślaną w kierunku ulicy Rolniczej. Na swojej stronie internetowej policja publikuje zdjęcia sprawców pochodzące z monitoringu.