Mniej ślubów w dobie koronawirusa
W dużej mierze pary zniechęcają ograniczenia dotyczące organizacji wesel.
"Największy spadek zainteresowania w zawieraniu związków małżeńskich odnotowano w tym roku w kwietniu i maju. W kwietniu zawarto aż 70 procent mniej małżeństw niż średnia z kilku ostatnich lat. W maju prawie 75 procent mniej. W czerwcu ta liczba była odrobinę większa, jednak wciąż odpowiadała za ponad 50 procent średniej z kilku ostatnich lat" - mówi profesor Piotr Szukalski z Uniwersytetu Łódzkiego. Zdaniem profesora, wzrostu zainteresowania zawieraniem małżeństw należy spodziewać się pod koniec roku. Spadek odnotowano także w przypadku rozwodów i separacji. Głównie wynikało to z reorganizacji pracy sądów. Przykładowo, do Sądu Okręgowego w Zielonej Górze w okresie od 1 kwietnia do 31 lipca wpłynęło blisko sto spraw mniej niż w analogicznym okresie ubiegłego roku.
