Bydgoszcz. Nawoływał do zabójstw polityków - został zatrzymany

Wojciech O. dopuścił się tego w weekend podczas publicznego zgromadzenia. Wpadł w ręce policjantów z komend wojewódzkiej i miejskiej w Bydgoszczy. Teraz odpowie za groźby.

Podczas sobotniego Bydgoskiego Protestu Stop Dyskryminacji Sanitarnej, Wojciech O. przemawiał i wymachiwał długim kijem. Mówił: "Kamraci, to jest kij na poselski ryj. Jeśli oni 1 lutego zagłosują, jak chcą, uchwalą tę ustawę o wojnie domowej, ustawę o kapo. Ta ustawa tworzy kapo, nadkapo, podkapo - wszyscy na wszystkich będą donosić, każdy każdego będzie pilnować, stworzą piekło. Jeśli oni to zrobią, skazują się na śmierć i my te listy śmieci tworzymy. My ich ostrzegamy, jeżeli oni zagłosują na +tak+, to ja chcę ich zabić"

Zachęcał zebranych wzięcia udziału w wyborach i przejęcia władzy, a dla siebie przewidział rolę kata. Dodał: "Ja dla was będę zabijał, tak, jak wy będziecie chcieli". Wojciech O. kierował groźby pod adresem jednej z posłanek, która jest za obowiązkowymi szczepieniami, a także wobec dziennikarzy. Bydgoski poseł Paweł Olszewski w mediach społecznościowych poinformował, że składa zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa przez Wojciecha O. Na tę sprawę zwracał uwagę podczas poniedziałkowego posiedzenia sejmowej Komisji Zdrowia bydgoski poseł Lewicy Jan Szopiński.