Okradziona seniorka
Uważaj kogo wpuszczasz do domu – przestrzegają gnieźnieńscy policjanci. Przekonała się o tym seniorka z Trzemeszna. Wpuściła do domu nieznajomą kobietę. Wraz z nią z mieszkania zniknęła gotówka.
Złodziejka przedstawiła się jako siostrzenica sąsiadki. Mówiła, że jest w ciąży i chciała w mieszkaniu seniorki poczekać na swoja krewną. W pewnym momencie poprosiła o rozmienienie banknotu, tłumacząc, że musi oddać pieniądze ciotce. W ten sposób właścicielka mieszkania pokazała, gdzie trzyma oszczędności. Po pewnym czasie obca kobieta wyszła. Seniorka dopiero dzień później zorientowała się, że została okradziona. Straciła ponad 10 tysięcy złotych. Policjanci zalecają ostrożność przed wpuszczaniem do mieszkania nieznajomych, nawet jeżeli powołują się na jakąś ważną sprawę.