Pijany dziadek opiekował się wnuczkiem

Miał 3 promile alkoholu w organizmie i opiekował się swoim 4-letnim wnukiem. Gnieźnieńscy policjanci zatrzymali pijanego dziadka. O mężczyźnie spacerującym z dzieckiem powiadomiła ich przypadkowa osoba. Pijanemu opiekunowi może grozić nawet do 5 lat więzienia. Funkcjonariusze badają sprawę.

Mężczyzna miał problemy z utrzymaniem równowagi i wchodził z dzieckiem wprost pod nadjeżdżające samochody. Świadek wskazał policjantom miejsce, do którego udał się pijany dziadek. W mieszkaniu znajdowała się również babcia chłopca. Przeprowadzone przez policjantów badanie wykazało, że 56-latek miał 3 promile alkoholu w organizmie. Został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu. 4-latek został z babcią. Funkcjonariusze sprawdzają czy takie sytuacje zdarzały się już wcześniej. Jeśli okaże się, że mężczyzna naraził chłopca na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia lub zdrowia, może mu grozić do 5 lat więzienia. To nie pierwszy raz gdy przypadkowe osoby reagują widząc dziecko w towarzystwie pijanych opiekunów. Coraz częściej w takich sytuacjach sięgamy po telefon i powiadamiamy odpowiednie służby.