Do gorzowskiego szpitala trafiła nieprzytomna dwulatka. Dziecko było bite?
W środowy wieczór do szpitala w Gorzowie Wielkopolskim trafiła nieprzytomna dwuletnia dziewczynka. Dziecko miało krwiaka na mózgu, zasinienia na ciele oraz stłuczone płuca.
W środowy wieczór do szpitala w Gorzowie Wielkopolskim trafiła nieprzytomna dwuletnia dziewczynka. Dziecko miało krwiaka na mózgu, zasinienia na ciele oraz stłuczone płuca. Dwulatka w drodze na Szpitalny Oddział Ratunkowy była reanimowana. Stan dziewczynki był na tyle poważny, że lekarze natychmiast podjęli decyzję o jej operacji. Po wykonaniu specjalistycznych badań okazało się, że świeże siniaki były w miejscu tych starszych ran. Tym samym, można przypuszczać, że dramat dziecka trwał od dłuższego czasu. Obecnie jest w stanie śpiączki farmakologicznej. Wiadomo również, że policja zatrzymała matkę dwuletniej dziewczynki oraz jej konkubenta. Oboje byli nietrzeźwi i twierdzili, że dziecko wypadło z wózka. Policja czeka z przesłuchaniem aż wytrzeźwieją.
