Krajobraz po przejsciu wichury przez nasz region

Trwa szacowanie strat po ostatnich wichurach jakie przeszły przez województwo lubuskie. Lista szkód jest bardzo duża, a naprawa zniszczeń i sprzątanie potrwa jeszcze przez kilka najbliższych dni.

To był bardzo trudny weekend w naszym regionie. Pełne ręce pracy mieli nie tylko strażacy, ale również energetycy. Szalejący wiatr wyrządził sporo szkód. Połamane są drzewa, uszkodzone dachy, zalane piwnice oraz zerwane linie energetyczne. Lubuscy strażacy w ciągu kilku ostatnich dni przeprowadzili łącznie ponad 2,5 tysiąca interwencji.

W całym naszym regionie wystąpiły również problemy z dostawą energii. W krytycznym momencie bez prądu było 600 tysięcy odbiorców, co stanowi jedną czwartą klientów firmy ENEA Operator.

Niestety, ale dziś doszło też do tragicznego w skutkach wypadku. W lesie w okolicach Wojcieszyc prąd poraził energetyka, który pracował przy usuwani awarii. 54-latek zmarł pomimo podjętej reanimacji. Nawałnica wyrządziła też sporo szkód na terenie Gorzowa. W Parku Kopernika leży kilkadziesiąt połamanych lub powyrywanych z korzeniami drzew.

Z kolei wojewoda lubuski Władysław Dajczak zapewnia, że poszkodowani w wyniku nawałnic jakie przeszły w ostatnich dniach przez nasz region mogą liczyć na pomoc finansową, m.in. na odbudowę zniszczonych domów.