Droga do beatyfikacji ks. Jana Marszałka otwarta

2022-01-20 15:44
Ks. Jan Marszałek
Autor: Diecezja Bielsko- Żywiecka

Nic już nie stoi na przeszkodzie by rozpoczął się proces beatyfikacyjny ks. Jana Marszałka, niezwykłego kapłana, wieloletniego proboszcza w Łodygowicach na Żywiecczyźnie.

Po bielskiej kurii dotarł dokument, w którym watykańska Kongregacja ds. Kanonizacyjnych zgadza się na rozpoczęcie procesu zmierzającego do wyniesienia charyzmatycznego kapłana na ołtarze.

Jak poinformował postulator, ks. Stanisław Mieszczak SCJ, list z Watykanu podpisał kardynał Marcello Semeraro, prefekt Kongregacji Spraw Kanonizacyjnych. „Datowany jest na 21 grudnia 2021 roku i zawiera jeszcze jedną ważną informację. Oficjalnie używa się już tytułu ‘Sługa Boży’ w stosunku do ks. Jana Marszałka. Dziękujmy Panu Bogu za tak szybką reakcję Stolicy Apostolskiej na prośbę ks. Biskupa Romana, przedstawioną w październiku ubiegłego roku” – wezwał postulator.

Pod koniec 2018 roku bp Roman Pindel, zapowiadając rozpoczęcie przygotowań do procesu beatyfikacyjnego ks. Marszałka, zauważył, że wielu duchownych pochodzących z podżywieckiej wioski, księża wikariusze, kilku biskupów i bardzo wielu wiernych chcą złożyć świadectwa o gorliwym i świętym życiu kapłana. Wyraził jednocześnie nadzieję, że kolejne etapy procesu doprowadzą do wyniesienia na ołtarze pierwszego błogosławionego diecezji bielsko-żywieckiej.

Jan Marszałek urodził się 8 czerwca 1907 roku w Krzeczowie w rodzinie rolniczej. Uczył się w gimnazjach w Myślenicach i Krakowie. Po maturze w 1927 r. wstąpił do krakowskiego seminarium. Święcenia kapłańskie przyjął 20 czerwca 1932 roku. Jako wikariusz lub administrator pracował w parafiach w Poroninie, Spytkowicach koło Zatora, Skawinie, Andrychowie, Bachowicach. W 1951 roku został administratorem parafii pw. śś Apostołów Szymona i Judy Tadeusza w Łodygowicach. Dwa lata później, po donosie parafian, którym nie podobało się, że kapłan walczy z plagą pijaństwa, musiał opuścić wioskę. Objął parafię Biały Kościół. W 1957 roku wrócił do Łodygowic, a 1966 roku został miejscowym proboszczem. Z obowiązków zwolniono go dopiero w 1984 roku. Z powodu choroby dostał zgodę na odprawianie Mszy św. we własnym pokoju na plebanii. Tam też zmarł 16 maja 1989 roku.

„Przez 38 lat posługi kapłańskiej budował wspólnotę tego Kościoła swoim mądrym duszpasterzowaniem i wiernością Kościołowi Chrystusowemu. W parafii bardzo troskliwie dbał o odnowę moralną parafian, noszących na sobie skutki wojny i zawirowań powojennych. Przeprowadził spokojnie wspólnotę parafialną przez czas Soboru i pierwszych zmian związanych z reformą w Kościele oraz pomógł wiernym przeżyć dogłębnie Millennium chrztu Polski” – podkreśla ks. Mieszczak, wskazując na wrodzoną roztropność ks. Marszałka i jego wierność pasterzom, a także głębokie zaufanie do Chrystusa. „Nie było tam błyskotliwości, chęci imponowania, ale prostota w życiu i w zachowaniu, nieustanne pogłębianie wiedzy teologicznej i zatroskanie o wszystkich parafian. Pokorne sprawowanie liturgii, troska o służbę liturgiczną oraz solidna katecheza spowodowały, że ponad trzydziestu młodych ludzi doprowadził jako prymicjantów do ołtarza. Do zakonów wstąpiło też około 10 dziewcząt” – wylicza.

Sercanin, kandydat na ołtarze cieszył się wielkim zaufaniem kardynałów Karola Wojtyły i Franciszka Macharskiego. Na uformowanie jego wspaniałej sylwetki duchowej wpłynęły m.in. trudne doświadczenia lat wojny- w 1939 roku znalazł się w grupie przeznaczonej na rozstrzelanie, przeżył pacyfikację rodzinnej wioski w 1943 roku i utratę kilku krewnych, wypędzenie z parafii Łodygowice przez władze komunistyczne w 1953 roku, spiskowanie przeciwników w parafii i ostanie lata naznaczone chorobami.

W Łodygowicach, każdego 16 dnia miesiąca, w dniu przejścia ks. Jana do Domu Ojca, odbywa się modlitwa o rozpoznanie woli Bożej w tej sprawie. Powstało kilka publikacji na jego temat. Jest strona internetowa z aktualnościami na temat prac zmierzających do beatyfikacji https://janmarszalek.pl

Źródło:ekai