Niektóre znajdują się pod wodą, inne wiszą na skałach. Cmentarze świata zaskakują

Kultura, sztuka, język, tradycje religijne, czynniki geograficzne. To wszystko wpływało na charakter cmentarzy, które powstawały na świecie. A niemal w każdym zakątku globu można spotkać naprawdę nietypowe nekropolie. Poznajcie najpiękniejsze, największe, najstarsze i najdziwniejsze cmentarze świata.

Filipiny- cmentarze wiszące na skale.

Najdziwniejszy cmentarz świata? Zajrzyjcie na filipińską wyspę Luzon. Tam trumny dosłownie wiszą na skałach. Nic dziwnego, że tłumy turystów ściągają do miasteczka Sagada, by zobaczyć na własne oczy ten unikalny pochówek. Niektóre z trumien są naprawdę bardzo stare, mają kilkaset lat. Dlaczego zmarłych chowa się właśnie w ten sposób? Filipińczycy, którzy tam mieszkają wyznają zasadę, że lepiej zostać pochowanym w skale niż w ziemi. Mieszkańcy Sagady zostawiają też drewniane trumny w jaskini. Jeśli te nie mieszczą się w jej wnętrzu, zawieszają je właśnie na ścianie.

Około roku 1521 na wyspie Limasawa odprawiono pierwszą mszę. Na archipelag zaczęli przybywać hiszpańscy misjonarze: augustianie, dominikanie, jezuici, którzy ewangelizowali także inne regiony dalekiej Azji. Po jakimś czasie traktowali Filipiny jak ojczyznę. Chrześcijaństwo z szacunkiem odnosiło się do wielu zwyczajów, które de facto związane były z obrzędami pogańskimi, tak jak wspomniane wieszanie trumien na skałach w Sagadzie. Nie walczono z utartymi przez wieki przyzwyczajeniami, a jedynie próbowano umieścić je w ramach wiary chrześcijańskiej. Wszystko to sprawiło, że religia chrześcijańska dla wielu ludów zamieszkujących archipelag, stała się głównym sensem życia.Wielu zwiedzających wyspę, chce zobaczyć jaskinie- cmentarze na własne oczy, dlatego rusza w góry by wziąć udział w niezwykłej wyprawie. Turyści szczególnie chętnie odwiedzają grotę Sumaging. To najgłębsza jaskinia na Filipinach.

Źródło: www.przewodnik-katolicki

Adi-us-Salaam, czyli największy cmentarz na świecie

Grzebią tam ludzi od 1400 lat. Wadi al-Salam, czyli Dolina Pokoju, to największy cmentarz na świecie. Znajduje się na północny wschód od centrum świętego miasta szyitów w Iraku – Nadżafu. Nekropolia zajmuje powierzchnię ponad 600 hektarów, liczba mogił przekracza 5 milionów. Leżą tam obywatele Iraku, ale też muzułmanie z wielu innych krajów. Wadi- al Salam to dla nich święte miejsce – każdego roku pielgrzymują do niego miliony wyznawców islamu. Właśnie tam znajduje się grób imama Alego, zięcia i kuzyna proroka Mahometa. Prawie każdy pobożny muzułmanin chce być tam pochowany. Co ciekawe- mieszkańców Nadżafu jest mniej niż osób, które leżą w Dolinie Pokoju. Ale wolne miejsca na cmentarzu powoli się kończą. Dlatego nielegalne pogrzeby stają się coraz powszechniejsze.

Jest to drugi cmentarz, założony w islamie po cmentarzu Baqi w Medynie. Trafił na listę światowego dziedzictwa UNESCO w 2011 r.

Źródło: www.cmentarze24.pl

Tu śmierć przeplata się z radością. Wesoły cmentarz w rumuńskiej Sapancie

Nie ma podniosłej atmosfery, z nagrobkowych fotografii nie witają nas posągowe smutne twarze, tu ze śmierci się żartuje. Mimo to, wiemy gdzie jesteśmy. Wesoły cmentarz który oplata cerkiew w rumuńskiej wsi Sapanta, jest inny niż wszystkie. Nagrobki ozdabia się tam zgodnie z ludowym zwyczajem- każda z drewnianych płyt jest błękitna. Przy większości znajdziemy obrazki, na których przedstawiono wybrane momenty z życia pochowanych osób- bez trudu odgadniemy, że w tym miejscu leży miłośnik muzyki a w tamtym- kucharka.

Cmentarz, w 1935 roku wymyślił lokalny artysta Stan Ioan Pătraş. Podobno najlepszy dzień do zwiedzania to niedziela. Tego dnia większość kobiet udaje się na Mszę w strojach ludowych. Jest więc jeszcze bardziej kolorowo. To najweselszy cmentarz świata i na pewno jeden z najpiękniejszych. Od ponad 20 lat jest na liście światowego dziedzictwa UNESCO.

Źródło: aleteia.pl

Cmentarz dla kibiców w Hamburgu

Miłość kibica aż po grób. W tej historii- to stwierdzenie nabiera dosłownego znaczenia. Fani piłkarskiego klubu HSV mają w Hamburgu swój cmentarz. Nekropolia ma rozmiar niewielkiego boiska piłkarskiego, a cmentarna brama przypomina bramkę. Na szczęście, na razie niewielu fanów piłki musiało pożegnać się z ukochaną drużyną na zawsze. Ale na tego kto tam spocznie, czeka zróżnicowana oferta: można zamówić urnę, grób indywidualny albo podwójny. Dostępne są nawet trumny w barwach klubowych. Stadionowy cmentarz nie jest jednak przeznaczony tylko dla kibiców. Odbywają się tam także tradycyjne pogrzeby.

Podwodna nekropolia- Neptune Memorial Reef, Floryda, USA

Wenecja ma swój cmentarz na wodzie, a Floryda- pod wodą.W 2007 roku u wybrzeży Miami Beach, powstała podwodna nekropolia- Neptune Memorial Reef. To największa na świecie sztuczna rafa pokrywająca dno oceanu na głębokości około piętnastu metrów. Pomysłodawcy inspirowali się zaginionym miastem- Atlantydą. Wszystkie elementy w naturalny sposób pokrywają się glonami i niszczeją – to nadaje temu miejscu klimat zapomnianego podwodnego świata.

Jak chowa się ludzi pod wodą? Na Cmentarnej Rafie Neptuna, jest to możliwe tylko po kremacji. Pomniki tworzone są z prochów zmarłych połączonych w kamieniu. Każdy ma tabliczkę, która upamiętnia leżącą tam osobę. Rafę, na miejsce swojego spoczynku wybierają głównie ci, którzy byli mocno związani z morzem, na przykład nurkowie. Ile kosztuje miejsce na tym niezwykłym cmentarzu? Ceny kwater, do których trafiają urny, zależą m.in. od materiałów- wahają się od 1000 do nawet kilku tysięcy dolarów.

Źródło: cmentarzeswiata.pl