Open Doors: 360 mln chrześcijan prześladowanych na świecie

W ubiegłym roku z powodu wiary zginęło 5898 chrześcijan. Do prześladowań najczęściej dochodzi w Afganistanie, Korei Północnej, Somalii, Libii i Jemenie. Na liście stowarzyszenia Otwarte Drzwi są też Erytrea, Nigeria, Pakistan, Iran i Indie- alarmuje Międzynarodowe Dzieło Chrześcijańskie „Open Doors” (Otwarte Drzwi).

W raporcie organizacji podkreślono, że po 20 latach Afganistan, rządzony teraz przez Talibów, wyprzedził Koreę Północną i stał się najniebezpieczniejszym krajem dla chrześcijan. Na świecie prześladowany jest co siódmy. W niektórych państwach, gdzie chrześcijanie stanowią mniejszość, wykorzystywana jest także pandemia do tego, by wprowadzić wobec nich restrykcje.

W 50 krajach, gdzie dochodzi do prześladowań, żyje 360 mln chrześcijan. W ciągu roku liczba ta wzrosła o 20 mln- wylicza organizacja pomocy chrześcijanom w opublikowanym dzisiaj "Światowym Indeksie Prześladowań 2022". "Pierwsze miejsce Afganistanu na światowej liście to powód do głębokiego zaniepokojenia. Oprócz nieopisanego cierpienia dla małej i ukrytej wspólnoty chrześcijańskiej, płynie stamtąd także bardzo jasny przekaz dla islamskich ekstremistów na całym świecie: kontynuujcie swoją brutalną walkę, zwycięstwo jest możliwe" - oświadczył dyrektor stowarzyszenia Porte Aperte/Open Doors Cristian Nani.

Obecne warunki w Afganistanie po upadku Kabulu są szokujące. Wszystkim chrześcijanom żyjącym w podziemiu grozi śmierć, poinformował dyrektor zarządzający Open Doors Austria, ewangelicki teolog Kurt Igler w wywiadzie dla agencji katolickiej Kathpress. "Nowy rząd talibów ma dostęp do akt, dzięki którym można zidentyfikować osoby nawrócone na chrześcijaństwo. Poza tym, ich bojownicy aktywnie poszukują chrześcijan, chodząc od drzwi do drzwi". Dla ochrzczonych mężczyzn wykrycie ich wiary oznacza niemal pewną śmierć, podczas gdy kobiety i dziewczęta są albo przymusowo wydawane za mąż za talibskich bojowników jako "łup wojenny", albo gwałcone i uprowadzane. Wiara w Chrystusa jest w Afganistanie prawie niemożliwa. Dlatego większość chrześcijan w tym kraju uciekła w regiony wiejskie lub do obozów dla uchodźców w sąsiednich krajach, ale nawet tam żyją w niebezpieczeństwie.

Na drugim miejscu tego niechlubnego rankingu jest wspomniana Korea Północna. Ekstremalne prześladowania chrześcijan w tym kraju również się nasiliły.

„Open Doors” to organizacja, która wspiera prześladowanych chrześcijan w ok. 65 krajach świata.

Źródło:ekai