Polscy biskupi podczas uroczystości ku czci świętych Kingi i Jadwigi

2024-03-23 9:56
Sesji naukowa w Zakonnej Wyższej Szkole Teologicznej Sapientia
Autor: Biuro Prasowe Archidiecezji Krakowskiej Sesji naukowa w Zakonnej Wyższej Szkole Teologicznej Sapientia

W 2024 roku przypada 800. rocznica narodzin św. Kingi i 650. rocznica narodzin św. Jadwigi. Aby uczcić tę podwójną rocznicę, organizacje węgierskie, polskie, litewskie i słowackie podjęły szeroko zakrojoną współpracę w celu uczczenia obu świętych na Węgrzech. Głównym miejscem jubileuszowych wydarzeń był kościół Matki Bożej Wniebowziętej w Budapeszcie-Belváros.

Na 21-22 marca do Budapesztu zaproszono osobistości kościelne, które są w jakiś sposób związane z tymi dwoma ważnymi świętymi węgierskiego pochodzenia. Są to: abp Marek Jędraszewski z Krakowa, bp Artur Ważny z Tarnowa, ks. Paweł Baran, proboszcz parafii katedralnej na Wawelu w Krakowie, bp František Trstenský ze Spiszu na Słowacji i ks. Kęstutis Smilgevičius, sekretarz generalny Konferencji Episkopatu Litwy z Litwy.

Główne uroczystości odbyły się w piątek 22 marca. O godzinie 15.00 w Auli Sapientia Monastic Theological College rozpoczęło się uroczyste spotkanie, podczas którego zaproszeni dostojnicy podnosili znaczenie św. Kingi i św. Jadwigi w historii Polski, Litwy, Słowacji i Węgier. Witając zgromadzonych prymas Węgier kard. Péter Erdő podkreślił znaczenie wspólnych korzeni, potrzebę leczenia ran przeszłości, by razem w jedności prawdy i miłości odważnie głosić i dawać świadectwo Ewangelii w tym świecie pełnym chaosu.

Wygłoszono cztery referaty. Abp Jędraszewski przybliżył „znaczenie św. Jadwigi Andegaweńskiej w życiu wiary, historii Polski, w stosunkach polsko-węgierskich i regionu”. Bp Trstenský wskazał na „znaczenie naszych wspólnych świętych w relacjach między naszymi narodami”. Mówił, że święte kobiety, idąc jak Abraham drogą wiary, zaradzały różnym ubóstwom: materialnemu, kulturowemu i duchowemu. Jego zdaniem, dziś potrzebujemy takiej ewangelicznej troski o bliźnich i nasze wspólnoty, potrzebujemy odwagi, którą może dać tylko Chrystus. Bp Ważny mówił o znaczeniu „św. Kingi z Árpádów w życiu wiary, w historii Polski i w relacjach polsko-węgierskich”. Z kolei ks. Smilgevičius przedstawił „znaczenie św. Jadwigi Andegaweńskiej w życiu wiary, w historii Litwy i w relacjach między narodami Europy Środkowej”.

Następnie zebrani przyjęli i podpisali uroczystą wspólną deklarację w języku włoskim i językach swoich narodów. Przypomnieli w niej życie św. Kingi i św. Jadwigi oraz potwierdzili, że źródłem naszej przyszłości może być tylko chrześcijańska miłość i solidarność między żyjącymi tu ludźmi i narodami.

O godzinie 17.00 łódź z Esztergomu, ze 100 pielgrzymami na pokładzie, przywiozła relikwiarz z kośćmi św. Kingi na plac Vígadó w Budapeszcie. Podczas podróży pielgrzymi wysłuchali wykładu polskiego historyka na temat życia św. Kingi i modlili się o jej wstawiennictwo pod przewodnictwem kapłana. Po przybyciu do Budapesztu relikwia została przeniesiona w procesji z placu Vígadó do zabytkowego kościoła św. Kingi na placu 15 Marca, przez promenadę w Peszcie.

O godzinie 18.00 rozpoczęła się uroczysta Msza św., której głównym celebransem był kard. Péter Erdő. W homilii metropolita Esztergomu-Budapesztu podkreślił, że obie święte „swoim przykładem życia i wiernym świadectwem jednoczą duchowo nasze narody”.

Nawiązując do fragmentu Ewangelii o soli i świetle, zauważył, że „sól, jako symbol mądrości odnosi się do nauczania, które Jezus dał swoim uczniom, a to jest największa mądrość”, która „kieruje człowiekiem w życiu”. „Musimy więc być obecni w świecie jako sól, pomagać aby mądrość Jezusa dotarła do każdego, mądrość, która prowadzi każdego, nadaje smak i sens życiu każdego” – stwierdził prymas Węgier.

Przypomniał, że sól także chroni przed zepsuciem. Słowa: „Wy jesteście solą ziemi” oznaczają, że uczniowie Chrystusa „mają być tymi, dla których – ze względu na zasługi Chrystusa – Bóg będzie miał miłosierdzie dla świata. Tymi, którzy uchronią świat przed okazaniem się bezużytecznym w oczach Boga”. Nie możemy więc „bezkrytycznie dostosowywać się do świata”. „Oznaczałoby to «utratę smaku soli». Ale musimy stawać się coraz bardziej podobni do Chrystusa, wciąż na nowo, pomimo wszystkich naszych słabości, abyśmy byli w stanie zapewnić – dzięki Jego mocy – to, czego brakuje światu. To, co uchroni świat przed zniszczeniem i utrzymuje go na drodze do zbawienia” – przekonywał kaznodzieja.

Źródło: Ekai