Włoski episkopat za papieżem Franciszkiem w obronie Jana Pawła II

"Będąc pewny, że wyrażam odczucia wiernych całego świata, kieruję wdzięczną myśl do pamięci św. Jana Pawła II, który w tych dniach stał się celem obraźliwych i bezpodstawnych domysłów" - powiedział papież Franciszek do wiernych zgromadzonych wczoraj na Placu św. Piotra w Watykanie.

W specjalnym komunikacie Episkopat Włoch podkreślił, że w imieniu wszystkich biskupów Italii przyłącza się do „wdzięcznej myśli o pamięci św. Jana Pawła II. W Niedzielę Miłosierdzia Bożęgo, po odmówieniu modlitwy Regina Celi, papież Franciszek mówił, że Jan Paweł II stał się celem obraźliwych i bezpodstawnych insynuacji. 

Zdaniem włoskich biskupów, nie można określić półsłówkami niedawnych ataków wymierzonych przeciwko niemu. Cytują słowa Ojca Świętego wypowiedziane 23 lata temu w Niedzielę Miłosierdzia Bożego: „Orędzie o Miłosierdziu Bożym stanie się pośrednio również orędziem o niepowtarzalnej godności, wartości każdego człowieka. W oczach Bożych każda osoba jest cenna, za każdego Chrystus oddał swoje życie, każdemu Ojciec daje swego Ducha i czyni go bliskim sobie”.

Słowa Franciszka to pokłosie kontrowersyjnych słów jakie pod adresem Karola Wojtyły wypowiedział brat zaginionej 40 lat, obywatelki Watykanu Emanueli Orlandi. W tej sprawie ruszyło nowe śledztwo. Podczas telewizyjnego wywiadu Pietro Orlandi powiedział, m.in. że jest "przekonany", że Jan Paweł II, Benedykt XVI i Franciszek są "świadomi tego, co miało miejsce" w 1983 roku, co doprowadziło do zaginięcia jego siostry.

Źródło:ekai