Będzie opóźnienie budowy odcinka trasy S6 z Koszalina do Słupska. [ROZMOWA]

Firma Polaqua, która miała budować odcinek trasy S6 z Koszalina do Słupska, 3 dni przed podpisaniem kontraktu zrezygnowała z realizacji inwestycji. Oznacza to konieczność wyłonienia kolejnego wykonawcy. Opóźni to realizację budowy, choć nie wiadomo o jak długo.
- W takim przypadku nie będziemy rozpoczynać całej procedury przetargowej od początku. Po prostu wybierzemy ofertę wśród innych chętnych wykonawców, którzy zostali odrzuceni w pierwszym przetargu – powiedział Radiu Plus rzecznik prasowy GDDKiA w Szczecinie, Mateusz Grzeszczuk.
Inwestycja została podzielona na dwa odcinki. Na budowę odcinka Koszalin – Sławno wpłynęło 12 ofert, natomiast dla odcinka Sławno – Słupsk 9 ofert. Różnice w kwotach proponowanych przez zainteresowanych wykonawców nie były duże. Wartość najniższej oferty dla odcinka Koszalin – Sławno wyniosła 614,8 mln zł (23,1 km), natomiast dla odcinka Sławno – Słupsk 678,3 mln zł (22,9 km).
GDDKiA nie kryje rozczarowania wycofaniem się Polaquy, pisząc w swoim komunikacie: „Ważnym jest aby wykonawcy odpowiedzialnie podchodzili do zawieranych umów i składanych ofert, a podpisując umowy mieli świadomość realizacji kontraktu na realiach złożonej oferty. Ewentualne odstąpienie od realizacji umowy w trakcie trwania kontraktu niesie ze sobą większe koszty i przesunięcie realizacji zadania. Tylko należyta wycena usług gwarantuje stabilną realizację danego kontraktu. Dzięki niej wszystkie prace prowadzone przy inwestycjach zostaną wykonane terminowo i z zachowaniem odpowiedniej jakości.”
Czynności badania i oceny pozostałych ofert właśnie się rozpoczęły. Czy nowy odcinek ekspresówki zostanie oddany do użytku jeszcze w 2025 roku? Są na to niewielkie szanse.
Listen to "Mateusz Grzeszczuk, GDDKiA Szczecin" on Spreaker.