Drewno kominkowe – drogie i jest go mało

2022-09-28 10:29
Ogromny popyt na drewno kominkowe i opałowe
Autor: pixaby Ogromny popyt na drewno kominkowe i opałowe

Rośnie popyt na drewno kominkowe i opałowe w podkoszalińskich lasach. Tak jest zresztą w całej Polsce. Wysokie ceny surowców energetycznych sprawiły, że Polacy tłumnie ruszyli po zakup drewna. Niektóre nadleśnictwa wprowadziły ograniczenia. Drewna nie zabraknie, choć zainteresowanie zakupem jest ogromne – mówią leśnicy z regionu koszalińskiego.

- Rzeczywiście jest zauważalny wzrost zainteresowania kupnem drewna. Każdego roku przygotowujemy pulę drewna dla odbiorców detalicznych w granicach 2-4 tysięcy metrów sześciennych. Jeśli go brakuje – uruchamiamy część z puli przyszłorocznej. Drewna nie zabraknie, mamy go pod dostatkiem, jednak trzeba pamiętać o tym, że w kominkach i piecach należy palić drewnem wysezonowanym, a nie mokrym – powiedział Radiu plus nadleśniczy Nadleśnictwa Manowo, Piotr Nowak.

Podmioty zajmujące się sprzedażą drewna opałowego i kominkowego narzekają, że go w lasach brak.

- Musimy korzystać z drewna klasy droższej S-2. Jest ono drogie. Na aukcjach internetowych ceny za metr przestrzenny buka sięgają nawet tysiąca złotych, gdy w ubiegłym roku to samo drewno kosztowało ok. 150 złotych. Codziennie odbieram dziesiątki telefonów od zainteresowanych kupnem drewna. Niestety muszę odmawiać – mówi w rozmowie z naszym dziennikarzem Paweł Ćwiek, który zajmuje się sprzedażą drewna kominkowego.

Wg. leśników oraz handlarzy, najlepiej jest kupić drewno między styczniem, a kwietniem. Ma ono wtedy najmniej soków i najszybciej schnie. Fachowcy od tego rynku szacują, że ceny drewna kominkowego w detalu wzrosły od 50 do 200 proc. w stosunku do ubiegłego roku w zależności od gatunku. Jedno jest prawie pewne – będzie jeszcze drożej.

Listen to "Duże zapotrzebowanie na drewno kominkowe i opałowe w regionie" on Spreaker.