Koszalińska policja rozwikłała sprawę fikcyjnego nożownika

2020-02-12 15:30
Policja
Autor: pixabay

Teraz o przestępstwie, którego nie było, a konsekwencje mogą być bolesne. Dwa dni zajęło koszalińskim kryminalnym dojście do prawdy po niedzielnym zdarzeniu przy ul. Grottgera.

W niedzielny wieczór został tam wezwany patrol policji, a z relacji pokrzywdzonego wynikało, że podczas spaceru z psem podszedł do niego nieznany mężczyzna i bez żadnej przyczyny ugodził go nożem. 33-latek nie potrafił dokładnie wskazać kierunku ucieczki ani rysopisu sprawcy. Prawda okazała się nieco inna, a policja przypomina, że zawiadamianie o zdarzeniach kryminalnych, które nie miały miejsca to przestępstwo. Tak samo jest ze składaniem fałszywych zeznań. Tu kodeks przewiduje karę 2 i 3 lat pozbawienia wolności. Mężczyzna może zostać też ukarany grzywną za akcję służb. (AGu)

kom Monika Kosiec KMP Koszalin