Marsz dla życia i rodziny przeszedł ulicami Koszalina

Koszalinianie przeszli ulicami miasta w 11. Marszu dla Życia i Rodziny. Wydarzenie rozpoczęła Msza Święta w koszalińskiej katedrze, a zakończył festyn parafialny obok kościoła pw. Ducha Świętego.

Biskup senior Edwarda Dajczaka, który przewodniczył Eucharystii, w homilii mówił o miłości, której uczy rodzina i odwołał się do swoich osobistych doświadczeń z domu rodzinnego.

-Chcemy po tej Mszy świętej pójść ulicami Koszalina i powiedzieć, że miłość ta jest prawdziwa i że rodzina jest skarbem społeczeństwa i skarbem człowieka. Spróbujmy to powiedzieć najmocniej jak potrafimy

-zachęcał biskup.

W Marszu wzięło udział kilkaset osób, które chciały wyrazić swoje przywiązanie do tradycyjnych wartości, jak miłość i rodzina.

-Nowe ideologie podważają sens, ważność i wagę rodziny, a ja z rodziną chcemy pokazać, że rodzina i wiara to jest skarb. Przyszliśmy, by dać świadectwo, że rodzina jest czymś pięknym, żeby pokazać, że jesteśmy za podstawowymi wartościami, na których wszystko inne stoi, czyli Bóg rodzina i życie

-mówili uczestnicy. Marsz zakończył się przy parafii Ducha świętego, gdzie na uczestników czekał festyn parafialny pn. "Postaw na rodzinę". W programie znalazły się występy 17 zespołów artystycznych, wspólne grillowanie, zabawy i liczne atrakcje dla dzieci.