Orkan Sabina wyrządził na Pomorzu Środkowym wiele szkód

2020-02-10 14:55
Powalone drzewa blokowały drogi na całym Pomorzu Środkowym.
Autor: OSP Połczyn-Zdrój/Grzegorz Sajkowski

Wichura powaliła drzewa, zerwała dachy i linie energetyczne. Strażacy mają za sobą pracowitą dobę.

Orkan Sabina wyrządził na Pomorzu Środkowym wiele szkód. Minionej nocy odnotowano ponad 400 zdarzeń w województwie zachodniopomorskim i ponad 100 w województwie pomorskim. Były to głównie powalone drzewa i gałęzie, ale też zerwane dachy i linie energetyczne. W samym Koszalinie i okolicach strażacy interweniowali 55 razy- na jednej z koszalińskich ulic wiatr zerwał dach z budynku gospodarczego i uszkodził elewację sąsiedniego budynku mieszkalnego oraz fragment jego dachu, na szczęście obyło się bez ofiar - powiedział starszy kapitan Bartłomiej Góral z Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Koszalinie. Z kolei kołobrzeska straż pożarna od wczoraj miała ponad 40 interwencji- wyjeżdżaliśmy 42 razy, głównie do powalonych drzew i konarów, które wyrządziły wiele szkód materialnych m. in. przy ul. Zygmuntowskiej pokaźne drzewo poleciało na zaparkowane pojazdy, jeden został zniszczony całkowicie, a drugi uszkodzony- poinformował starszy brygadier Krzysztof Makowski, komendant powiatowy Państwowej Straży Pożarnej w Kołobrzegu. W Słupsku strażacy wyjeżdżali 16 razy- Noc nie była spokojna, usuwaliśmy skutki wichury od godz. 17.00 do ósmej rano. W Słupsku jedno z drzew spadło na samochody osobowe, zaparkowane obok budynku wielorodzinnego. Trzy interwencje związane były z zerwanymi banerami i reklamami. Na szczęście w skutek tych zdarzeń nikt nie ucierpiał. Jednak zagrożenie minie dopiero 13 lutego- uprzedza młodszy aspirant Piotr Basarab z Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Słupsku. Według prognoz w kolejnych dnia wiatr nie będzie już tak silny jak wczoraj i dziś, ale może osiągnąć prędkość około 80 km/h. Aby zminimalizować zagrożenie należy zabezpieczyć na swoich posesjach, balkonach i tarasach wszystkie przedmioty, które wiatr może porwać. Najlepiej do minimum ograniczyć udział w ruchu drogowym, szczególnie po zmierzchu, oraz nie parkować aut pod drzewami. MW/KS

starszy kapitan Bartłomiej Góral z Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Koszalinie