Samorządy czekały - jednak nie było żadnej oferty od koncernów energetycznych [ROZMOWA]

W piątek 30 września br. planowano otworzyć oferty nowych stawek za energię elektryczną w przyszłym roku, jednak do władz samorządowych nie wpłynęła żadna oferta.

Darłowo jest w grupie innych samorządów, które wspólnie negocjują ceny za energię. W chaosie nowych przepisów i naprędce wymyślanych pomysłów trudno się połapać – mówi wiceburmistrz Darłowa, Rafał Nagórski.

- Przyjęliśmy postawę lekko wyczekującą, jednak na podjęcie decyzji jest coraz mniej czasu. Myślę, że dostawcy energii i samorządy po prostu czekają, aż zaczną obowiązywać nowe przepisy. Dalej nie wiadomo, co z pomocą dla samorządów. W nowych ustawach nie ma o nich ani słowa - powiedział wiceburmistrz Darłowa, Rafał Nagórski.

Wszyscy czekają na rozstrzygnięcia legislacyjne, jednak kilka dni temu samorządowcy z całego kraju zapowiedzieli udział w manifestacji pod kancelarią premiera w związku z drastycznymi podwyżkami cen energii. Organizatorem protestu, który planowany jest 7 października jest Ruch Samorządowy TAK! Dla Polski w którym skupionych jest większość zachodniopomorskich i pomorskich samorządów. Do tematu wrócimy.