Strażacy zniszczyli drzwi. Gdy ratują życie - nie zważają na mienie
![Czasami strażacy chcąc sprawdzić, czy w mieszkaniu nie ma osób poszkodowanych muszą wyważyć drzwi](https://cdn.galleries.smcloud.net/t/galleries/gf-VPaA-MhWt-8fud_czasami-strazacy-chcac-sprawdzic-czy-w-mieszkaniu-nie-ma-osob-poszkodowanych-musza-wywazyc-drzwi-664x442.jpg)
Tak było w przypadku pożaru mieszkania w Koszalinie
Wracamy do czwartkowego pożaru w jednym z koszalińskich wieżowców przy ul. Starzyńskiego. Okazuje się, że w czasie akcji gaśniczo-ratunkowej strażacy musieli wyważyć drzwi w kilku mieszkaniach, sprawdzając, czy nie ma nikogo w środku. Ci, którzy mieli ubezpieczone mieszkania, mogą liczyć na rekompensatę w przypadku konieczności wymiany drzwi, natomiast ci, którzy nie mieli wykupionej takiej opcji w polisie – muszą drzwi wstawić na swój koszt. Gdy trwa akcja ratunkowa strażacy nie zważają na ewentualne straty w mieniu. - Priorytetem jest dla nas ludzkie życie. Gdy musimy sprawdzić, czy w mieszkaniu nie ma ewentualnych poszkodowanych - wyważamy drzwi. Podobnie jest np. gdy ktoś zaparkuje nieprawidłowo samochód i przeszkadza on w akcji ratunkowej. Auto może ulec uszkodzeniu - powiedział Radiu Plus rzecznik prasowy Państwowej Straży pożarnej w Koszalinie, Bartosz Zawiałow. - Wykupując ubezpieczenie mieszkania warto sprawdzić, co obejmuje. unikniemy wtedy przykrych sytuacji związanych z odszkodowaniem - mówi agent ubezpieczeniowy z Koszalina, Marian Harasimowicz. Przypomnijmy, pożar wybuchł w nocy w czwartek w mieszkaniu na trzecim piętrze wieżowca. Zginęła 67-letnia kobieta, która wyszła na zadymioną klatkę i zatruła się tlenkiem węgla. Przyczynę pożaru ustalą biegli. (Posłuchaj naszych rozmówców) Q