Wielki Post to kwarantanna- mówił podczas Mszy św. biskup Krzysztof Włodarczyk

2020-02-27 15:02
Biskup Krzysztof Włodarczyk podczas Mszy św. w Środę Popielcową w koszalińskiej katedrze.
Autor: Katarzyna Matejek "Gość Niedzielny"

Wielki Post to kwarantanna- mówił podczas Mszy św. biskup Krzysztof Włodarczyk

Środą Popielcową rozpoczął się okres Wielkiego Postu w Kościele katolickim. W koszalińskiej katedrze Mszy św., podczas której księża posypali głowy wiernych popiołem, przewodniczył bp Krzysztof Włodarczyk, który przypomniał wiernym sens Wielkiego Postu. - Wchodzimy w czas kwarantanny, rozumianej w wymiarze duchowym. Słowa quarantena pochodzi z języka łacińskiego i oznacza 40. 40 dni czasu uzdrawiania, włączania się w pełnię życia, aby odkrywać prawdę o sobie i wznosić oczy ku Bogu. Wielki Post ma prowadzić do prawdy o przemijaniu, czego w liturgii Środy Popielcowej symbolem jest popiół sypany na głowy, ale nie ma w tym smutku bo celem jest Dzień Chwały. Żeby tak dotrzeć potrzeba pokuty, a Pan Bóg daje nam narzędzia by się nawrócić. Jest to modlitwa, post i jałmużna- tłumaczył biskup Włodarczyk. Jałmużna to nie oszczędzanie, ale rezygnacja z drobnych przyjemności na rzecz drugiego człowieka. Od lat w kościele Jałmużna Wielkopostna zbierana jest do specjalnych skarbonek, a zgromadzone środki Caritas parafialne i diecezjalne przeznaczają na potrzeby osób starszych. - Jałmużna to ćwiczenie ducha w powściągliwości wydawania środków, ale celem przeznaczenia ich dla osób ubogich i potrzebujących. Sposoby i metody zbierania do tej skarbonki są różne, ale zawsze bardzo owocne- mówi ksiądz Tomasz Roda, dyrektor diecezjalnej Caritas. Skarbonkę Jałmużny Wielkopostnej można otrzymać w swoich parafiach. W zeszłym roku udało się zebrać około 130 tys. zł. MW

ks.Tomasz Roda, dyrektor Diecezjalnej Caritas