Coraz więcej ofiar wypadków przy pracy

2014-02-13 16:11
Zdjęcie: www.pip.gov.pl
Autor: brak danych

W zeszłym roku w Małopolsce w czasie wykonywania obowiązków zawodowych zginęły 24 osoby.

W większości to ludzie młodzi, często podejmujący swoją pierwszą pracę. - Takie osoby często za bardzo chcą się wykazać - mówi Wojciech Dyląg rzecznik prasowy Państwowej Inspekcji Pracy w Krakowie. - Tuszują nieznajomość pewnych zasad bezpieczeństwa, nie chcąc okazywać swojej słabości. Tym samym pewna rutyna, pośpiech, "szpanerstwo" czy też udawanie, że coś się potrafi zrobić, skutkuje tym, że za możliwość zdobycia czy utrzymania pracy płacą najwyższą cenę - zdrowia, a nawet życia. Najwięcej wypadków zdarza się w branży budowlanej. Tam pośpiech jest często regułą. Potwierdzają to, ci którzy na budowach pracują. - Przełożeni mówią tylko szybko, szybko, szybko! Ma być tanio i szybko - mówią elektrycy pan Marian i pan Jarosław. - Budowlańcy często mają rusztowania postawione na bardzo dużej wysokości i dla bezpieczeństwa w ścianie powinny być dziesiątki uchwytów, a zwykle mają po 4 czy 5, bo szkoda dziur potem łatać! Już w tym roku Państwowa Inspekcja Pracy w Krakowie odnotowała 17 wypadków, w tym dwa śmiertelne i zapowiada wzmożenie kontroli.

Posłuchaj materiału Tomasza Zielenkiewicza