Czy będzie pozew wobec gmin „krakowskiego obwarzanka” za zaniedbania w walce ze smogiem?
![Smog dusi Kraków i okolice](https://cdn.galleries.smcloud.net/t/galleries/gf-xoci-pL5H-1dhs_smog-dusi-krakow-i-okolice-664x442.jpg)
Taki krok rozważa Andrzej Guła z Polskiego Alarmu Smogowego. Jego zdaniem przylegające do miasta samorządy ociągają się z wymianą bezklasowych pieców na paliwa stałe. A przez to cierpią sami krakowianie, którzy duszą się od smogu nawiewanego z ościennych gmin.
Aktywista przyznaje, że w niektórych samorządach tempo wymiany kopciuchów jest żenująco niskie.
Są gminy, gdzie palenisk do wymiany zinwentaryzowanych jest 2-2,5 tys., natomiast jeśli popatrzymy na liczbę pieców wymienionych w tym roku, to mamy kilka, kilkadziesiąt sztuk - mówi.
Norbert Rzepisko, burmistrz Skawiny nie ukrywa zaskoczenia zapowiedziami Andrzeja Guły.
Jestem oburzony takim podejściem, tym bardziej, że pan Andrzej Guła bardzo blisko współpracuje z gminą Skawiną, jeśli chodzi o kwestie poprawy jakości powietrza, nie tylko w Skawinie, ale i w całej Polsce, to u nas wykuwają się pomysły kolportowane w całym kraju, to z nami i dzięki nam mógł wdrożyć wiele rozwiązań służących poprawie jakości powietrza - stwierdza.
Według statystyk w pierwszym półroczu 2021 roku w „krakowskim obwarzanku” wymieniono 587 kotłów. To zaledwie 2 proc. kotłów przeznaczonych do likwidacji. Zgodnie z uchwałą antysmogową do 1 stycznia 2023 zlikwidować trzeba ich jeszcze niemal 22 tyś.