Darmowy internet w Krakowie - z poślizgiem

Miał być do końca czerwca - będzie najwcześniej jesienią. Mowa o darmowym Internecie, zwycięskim projekcie zeszłorocznego Budżetu Obywatelskiego.

Łukasz Pieczyrak, jeden z pomysłodawców darmowej sieci wi-fi, przyznaje, że prace nad otwarciem projektu się przeciągają. - Dość długo trwało ustalanie warunków przetargu. Myślę, że trochę zaważyło tutaj to, żeby warunki korzystania z sieci były jak najlepsze. Nie znaleźliśmy tego półśrodka między czasem uruchomienia tego, a załatwieniem jak najlepiej spraw papierkowych. O przedłużenie terminu składania podań poprosili dostawcy internetu, startujący w przetargu. - W związku z licznymi pytaniami i wątpliwościami termin nadsyłania ofert przedłużono do 15 maja. - mówi Jan Machowski, z krakowskiego magistratu. - Prawdopodobnie po wakacjach internet będzie już "hulał". System darmowego internetu zakłada uruchomienie 26 hot spotów - min. na Błoniach, Dworcu Głównym, w ZOO oraz w parkach miejskich i przy pętlach tramwajowych. Projekt, który mieszkańcy wybrali w głosowaniu, pochłonie 1,5 mln zł.