Kraków pozbędzie się szpecących szyldów? Radny chce iść w ślady Gdańska
Krakowski radny chce iść w ślady Gdańska i pozbyć się szpetnych szyldów reklamowych
Krakowski radny chce iść w ślady Gdańska i pozbyć się szpetnych szyldów reklamowych. Michał Drewnicki postuluje powołanie specjalnego zespołu, który miałby pomóc przedsiębiorcom w dostosowaniu się do zapisów uchwały krajobrazowej. Takie rozwiązanie pojawiło się już w stolicy Pomorza pod nazwą Gdańska Szkoła Szyldu. - Gdańska Szkoła Szyldu miała połączyć grafików, doktorów czy też doktorantów z Akademii Sztuk Pięknych, którzy mieliby wesprzeć firmy usługowe w projektowaniu - mówi radny Drewnicki. Jak mówią pomorzanie, ta idea tworzy pomost między projektantami a przedsiębiorcami. - Chcemy pokazywać dobre wzorce, jak te projekty mogą powstać. Kontaktować ich z projektantami, którzy zajmują się typografią czy projektowaniem identyfikacji wizualnych dla różnych marek, żeby dzięki temu ta estetyka miejska się trochę polepszyła - mówi Jakub Knera z Gdańskiej Szkoły Szyldu. Oprócz bazy kontaktów, Gdańska Szkoła Szyldu stworzyła również platformę internetową, na której zgromadzono zestaw dobrych praktyk i pokazano przykłady metamorfoz szyldów czy banerów.
