Krakowscy radni chcą wprowadzenia biletów przystankowych

2014-09-05 13:04

Dzięki biletom przystankowym pasażerowie nie musieliby np. kupować drogich biletów godzinnych, kiedy w czasie remontów wydłuża się podróż autobusem czy tramwajem.

Bilety miałby zostać wprowadzone do obiegu na początku przyszłego roku. - Gdyby bilet czasowy zastąpić biletem przystankowym, to pasażer nie musiałby się już martwić o upływający czas. Ma prawo do przejechania określonego odcinka, kilku przystanków - mówi rzecznik MPK, Marek Gancarczyk. Bilety przystankowe mogą służyć nie tylko mieszkańcom miasta ale także turystom, którzy korzystają z krótszych przejazdów komunikacją miejską. - Uważam, że szczególnie w dobie dużej liczby remontów bilety przystankowe miałyby rację bytu - mówi Wojciech Wojtowicz, radny PO. - Razem z Radą Miasta, MPK i ZIKiT-em powinniśmy takie bilety pasażerom zaproponować, chodzi tu także o turystów. Za przejazd jednego przystanku pasażer płaci 60 groszy. Pokonanie od 4 do 5 przystanków kosztowałoby 34 grosze za każdy z nich.