Masz koronawirusa? Rząd chce abyś badał się sam

2020-11-05 7:35
Minister Zdrowia Adam Niedzielski
Autor: Konferencja prasowa Premiera Mateusza Morawieckiego zrzut ekranu Minister Zdrowia Adam Niedzielski

Nowa strategia walki z pandemią koronawirusa zostanie przetestowana w Małopolsce. Do naszego regionu pilotażowo trafiło 1500 pulsoksymetrów, czyli urządzeń do mierzenia poziomu tlenu we krwi. Pacjenci z koronawirusem, którzy nie wymagają hospitalizacji mają za pomocą tych urządzeń sprawdzać czy nie występują u nich powikłania.

Małopolska zostanie poligonem doświadczalnym nowej strategii walki z pandemią. Ministerstwo Zdrowia chce, by pacjenci covidowi sami monitorowali swój stan zdrowia. Pomóc w tym ma 1500 pulsoksymetrów, czyli urządzeń do badania poziomu tlenu we krwi. Jeśli ten będzie zbyt niski urządzenie automatycznie informuje o tym lekarza, lub od razu pogotowie ratunkowe. Ma to pomóc w szybszym wykrywaniu stanów krytycznych a także uprościć i usprawnić system opieki pandemicznej. - Pacjent otrzyma dane do logowania w systemie od lekarza. Informacja o tym, że dana osoba potrzebuje telemonitoringu będzie automatycznie przekazywana do Poczty Polskiej, aby listonosz mógł przekazać pulsoksymetr - mówi Aleksandra Kwiecień z małopolskiego oddziału NFZ. Wiceprezes Okręgowej Izby Lekarskiej w Krakowie uważa, że to dobry krok. Pyta jednak czemu tak późno i czemu tak mało. - Liczba 1500 pulsoksymetrów jest kroplą w morzu. Część pacjentów, na szczęście mniejsza, trafia do szpitali, natomiast zdecydowana większość z tych dwóch tysięcy dziennie jednak zostaje w domu więc 1500 pulsoksymetrów praktycznie jest w stanie wyczerpać się w ciągu najbliższej doby - mówi profesor Lech Kucharski ze Szpitala imienia Żeromskiego. Zdaniem prof. Kucharskiego wprowadzanie tego systemu tylko na terenie Małopolski jest błędem, bo powinien on obowiązywać od razu w całym kraju. Zaleca każdemu pacjentowi czy pacjentce z koronawirusem zakup i stosowanie pulsoksymetru jeśli tylko jest to możliwe. Rządowe pulsoksymetry są już w Małopolsce. Ministerstwo liczy na to, że ta strategia ułatwi lekarzom decydowanie o tym, którzy pacjenci powinni trafiać do szpitali.

Posłuchaj materiału Kuby Paducha