Nieodpowiedzialni rodzice zostawili dziecko w nagrzanym samochodzie

2014-06-11 14:02

Para bułgarskich turystów zostawiła w samochodzie dziecko w ponad 30 stopniowym skwarze. Rodzice poszli na "małe zakupy".

Wszystko wydarzyło się w okolicach placu Świętego Ducha. Krzyczącego i płaczącego malucha w aucie zauważyli przechodnie i zadzwonili po policję. Policjantom szybko udało się znaleźć rodziców chłopca, którzy zwyczajnie jak gdyby nigdy nic poszli na spacer. Tłumaczyli, że nie zdawali sobie sprawy z tego, że narazili dziecko na niebezpieczeństwo. Maluch miał na twarzy wypieki, na miejsce przyjechała karetka i ratownicy opatrzyli chłopca. Życiu dziecka nic nie zagraża