Uzdrowiona przez Jana Pawła II kostarykanka przyleciała do Krakowa

2014-05-06 16:03

- Wizyta tutaj to naprawdę ogromne przeżycie - tak mówiła w poniedziałek w Łagiewnikach Floribeth Mora Diaz. Kostarykanka uzdrowiona przez św. Jana Pawła II przybyła tu na zaproszenie księży werbistów

Floribeth Mora Diaz mówiła w Łagiewnikach, że nie mogła się doczekać wizyty w Ojczyźnie Papieża Polaka. - Odwiedzić jego kraj, być w tych wszystkich miejscach, gdzie się urodził, gdzie dorastał, gdzie również cierpiał. Poznawać jego historię - to znaczy dla mnie naprawdę bardzo wiele. Kostarykanka uzdrowiona przez świętego Jana Pawła II podkreślała też, że kanonizacja Papieża Polaka popchnęła ją do tego, by głosić Bożą chwałę wszystkim, których spotyka na swojej drodze. - Tylko w ten sposób mogę wykrzyczeć światu, że Bóg istnieje, że jest wielki, miłosierny i że musimy pokładać w nim nadzieję i kierować się słowami świętego Jana Pawła II - "Otwórzcie drzwi Chrystusowi". 3 lata temu u prawniczki z Kostaryki zdiagnozowano tętniaka mózgu, lekarze dawali jej miesiąc życia. W dniu beatyfikacji Jana Pawła II nowotwór w niewytłumaczalny sposób zniknął. 5 lipca 2013 Stolica Apostolska uznała to za cud niezbędny do kanonizacji Papieża Polaka. W wtorek Floribeth Mora Diaz odwiedzi powstające Sanktuarium św. Jana Pawła II na krakowskich Białych Morzach. Jej wizyta w Polsce potrwa do 17 czerwca.

Posłuchaj materiału Michała Henkela