Biała msza w łódzkiej katedrze
Kłamstwo nie zna granic bezczelności, marsz w Piotrkowie Trybunalskim zaczyna się przy pomniku Jana Pawła II - mówił arcybiskup łódzki Marek Jędraszewski. Arcybiskup wygłosił homilię podczas poniedziałkowej południowej mszy świętej w intencji prawych sumień i obrony życia. W łódzkiej katedrze zgromadziły się tłumy wiernych.
Na początku mszy świętej, uzasadniając potrzebę modlitwy, ks. prałat Ireneusz Kulesza, proboszcz łódzkiej katedry nazwał organizatorów czarnych marszy "wysłannikami śmierci". W czasach, kiedy idzie wielki dar dla życia - jednocześnie wysłannicy śmierci organizują czarne marsze. My gromadzimy się, by przypomnieć o świętości życia. Że jest ono darem największym otrzymanym od Boga. Gromadzimy się w bazylice archikatedralnej na modlitwie. Prośbą księdza arcybiskupa było, byśmy przynieśli ze sobą białe szaty - znak chrztu świętego. Bo tę szatę otrzymaliśmy w czasie chrztu - szatę łaski, szatę życia Bożego, szatę przyjaźni z Chrystusem. Ten biały kolor dzisiaj jest szczególnie wymowny - chcemy być apostołami życia. Większość wiernych - na prośbę arcybiskupa łódzkiego - przyszła do katedry w białych ubraniach. Tym, którzy nie mieli białego stroju, klerycy rozdali symboliczne białe szaty. Arcybiskup w homilii, nawiązując do słów św. Pawła o "przekręcaniu Ewangelii" mówił o odrzucaniu Ewangelii i kłamstwie. Są pośród was ludzie, którzy chcieliby wprowadzić was w zamęt i odrzucić Ewangelię Chrystusową. Czyni się to w najrozmaitszy sposób: propagandę; przemożne środki nacisku na Polskę z zewnątrz; także od środka. Także poprzez to, że w niektórych urzędach przełożeni dawali urzędniczkom czas wolny, by mogły protestować. Dochodzi nawet do paradoksu i jakżeż głębokiego przekłamania, że dzisiejszy marsz kobiet w Piotrkowie Trybunalskim - jak podała prasa - miał się zacząć od pomnika Jana Pawła II. Kłamstwo nie zna granic bezczelności. A wszystko w imię haseł: moje ciało należy do mnie i ratujmy kobiety. Czarne marsze są manifestacją cywilizacji śmierci - mówił arcybiskup Marek Jędraszewski. To co się dzieje, te czarne marsze, są przerażającą współczesną manifestacją cywilizacji śmierci, przed którą nas - wielokrotnie i z taką pasją i zaangażowaniem - chciał uchronić święty Jan Paweł II. Chce się dzisiaj głosić antyewangelię. Można by powiedzieć - czarną ewangelię. W przeciwieństwie do tej, której obrazem i symbolem, drodzy siostry i bracia, jesteśmy my, zgromadzeni w tej katedrze łódzkiej. Noszący symbolicznie białą szatę - na znak niewinności. Arcybiskup łódzki Marek Jędraszewski podkreślił także, że Episkopat, opowiadając się za życiem, jest przeciwny karaniu za aborcję. Arcybiskup przypomniał, że uchwałę w tej sprawie Episkopat Polski podjął w Poznaniu, podczas obchodów 1050-lecia chrztu Polski. POSŁUCHAJ:
