Rada miasta Łodzi. Przebudzenie!

2013-11-06 9:27

Radni w końcu chcą mieć wpływ na inwestycje i to co dzieje się na drogach w mieście.

Rychło w czas łódzcy radni wybudzili się z letargu i po kilku dniach paraliżu komunikacyjnego powołali Doraźną Komisję ds. Transportu Zbiorowego, Inwestycji Drogowych i Organizacji Ruchu. Twierdzą, że chcą mieć wpływ na to, co dzieje się w mieście. Czy to oznacza, że do tej pory nie zajmowali się tym, do czego zostali powołani w wyborach? - Mówiliśmy o tym wcześniej, ale nie składaliśmy projektu uchwały - tłumaczy radny Tomasz Trela z klubu SLD. - Arytmetyka w radzie miejskiej do niedawna była nieubłagana, większość miała PO i było ryzyko, że wniosek o powołanie takiej komisji nie zostanie przyjęty. Radni zapewniają, ze będą zadawać władzom trudne pytania, ale przyznają też, że nie zmieni to sytuacji na drogach. - To nie będzie komisja doraźna w znaczeniu rozwiązywania problemów, które samo miasto sobie narobiło, ale wskazywanie kierunków - podkreśla radny Jarosław Berger. - Zadaniem prezydium komisji i jej członków powinno być poszukiwanie dobrych rozwiązań. Według radnego Macieja Rakowskiego z organizacją ruchu mamy ostatnio duże problemy i ten stan rzeczy będzie się utrzymywać przez wiele miesięcy. - Trzeba zrobić wszystko, żeby zminimalizować uciążliwości, dlatego będziemy zadawać ZDiT-owi pytania i zastanawiać się nad najbardziej sensownymi rozwiązaniami. Do komisji zapisało się 11 radnych ze wszystkich opcji. msu/ep