Skwer Lecha Kaczyńskiego zamiast Komuny Paryskiej

Łódzcy radni zdecydowali, że skwer przy placu Komuny Paryskiej będzie nosił imię prezydenta Lecha Kaczyńskiego a w przyszłości stanie tam jego pomnik.

Niektórzy łodzianie są zaskoczeni lokalizacją, bo jak zauważają, często okoliczni mieszkańcy wyprowadzają tam za potrzebą swoje zwierzęta. Jest często też oblegane przez młodych ludzi integrujących się przy piwie. Tymczasem inicjatorzy powstania skweru i pomnika - radni PiS - nie widzą problemu związanego z lokalizacją. "To miejsce znajduje się w centrum miasta, w pobliżu najważniejszych urzędów w Łodzi. Często jest odwiedzane, nie trzeba wymieniać dowodów mieszkańcom - jest to teren zielony zadrzewiony. Trudno jest znaleźć podobny obszar w centrum miasta" - mówi Radny Piotr Adamczyk i zapewnia, że pieniądze na pomnik będą pochodzić ze zbiórki. Podczas głosowania przeciwni wzniesieniu pomnika byli radni PO, którzy chcieli, aby zadecydowali o tym łodzianie podczas konsultacji społecznych. Radni SLD nie głosowali, swoje poparcie wyrazili radni PiS i klubu Łódź 2020.