Taniej niż tramwajem

2014-04-16 9:46
Paryż. Stacja rowerów miejskich Vélib'
Autor: ©Marcin Sułkowski Paryż

Jeszcze w tym roku na łódzkie ulice wyjadą publiczne rowery. Do wiosny przyszłego roku będzie ich jeździć nawet tysiąc.

Łodzianie poznali już ceny za korzystanie z rowerów miejskich i rozmieszczenie stacji, a wkrótce poznają też firmę, która uruchomi w Łodzi system Łódzkiego Roweru Publicznego. Miasto postawiło wykonawcy duże wymagania, ale w zamian będzie dzielić się dochodami. - W znacznej części na przetargu zaważy cena, ale nie będzie jedynym kryterium przetargowym - wyjaśnia Bartosz Domaszewicz, łódzki radny. - Dla nas ważne jest, by wykonawca dał możliwość zwiększenia liczby rowerów powyżej tysiąca i możliwość dostawienia kolejnych stacji, co będzie punktowane w ocenie oferty. W zamian Łódź nie będzie zabierała dla siebie całego zysku, jak robią to inne miasta, ale będzie dzielić się z administratorem systemu po połowie. - Minimum 10 proc. rowerów będzie musiało posiadać foteliki dla dzieci - podkreśla Domaszewicz. - System będzie 24 godzinny, z czynnym cała dobę centrum telefonicznym. Będzie zintegrowany z komunikacją publiczną. Ograniczyliśmy też możliwość umieszczania reklam tylko do tylnego koła i koszyka roweru. Łodzianie obawiają się, czy rowery nie będą niszczone, jak to stało się w Toruniu. Bartosz Zimny ze ZDiT tłumaczy, że w Łodzi wykonawca będzie musiał sam zadbać o ochronę inwestycji: - We Wrocławiu też były przypadki niszczenia stacji, ale zdarzało się to w bardzo konkretnych lokalizacjach. Dopóki nie postawimy rowerów, nie dowiemy się, jak będzie w Łodzi. Wszystkie warunki przetargu są już dostępne na stronie internetowej Zarządu Dróg i Transportu. Oferty można składać do 21 maja ms/wm Ceny za przejazd Łódzkim Rowerem Publicznym - opłata początkowa: 20zł - do 20 min.: 0zł - od 21 do 60 min.: 1zł - druga godzina: 3zł - trzeci i następna godzina: 5zł - opłata za przekroczenie 12 godzin: 200zł - opłata za zniszczenie lub kradzież roweru: 2000zł