Zakończenie IV Synodu Archidiecezji Łódzkiej

2023-03-21 12:28
Zakończenie IV Synodu Archidiecezji Łódzkiej
Autor: Adam Kuźmicki Zakończenie IV Synodu Archidiecezji Łódzkiej

O synodalności jako codzienności Kościoła łódzkiego mówił abp łódzki Grzegorz Ryś podczas Mszy św. w poniedziałek, 20 marca. W bazylice archikatedralnej w Łodzi metropolita łódzki przewodniczył Eucharystii związanej z niedzielną uroczystością św. Józefa, patrona diecezji. Liturgia stanowiła też zamknięcie prac IV Synodu Archidiecezji Łódzkiej.

Abp Grzegorz Ryś podkreślał, że zamknięcie synodu diecezjalnego nie może kończyć synodalnego sposobu funkcjonowania wspólnoty. Zgodnie z zapowiadanymi już wcześniej etapami prac osiągnięcia synodu diecezjalnego mają stać się początkiem pracy w parafiach.

Zamykamy prace naszego synodu na etapie diecezjalnym. Chcemy, żeby z tej Eucharystii urodził się też nowy czas, jak mówimy tzw. synodów parafialnych. O tym pisałem niedawno w liście do całej naszej diecezji [list na III Niedzielę Wielkiego Postu 12 marca 2023 r.]. W ten sposób ta Eucharystia może być, tak jak mówi Sobór, "szczytem i źródłem". Szczytem tego, co czyniliśmy spotykając się przez 5 lat w różnej formie w zespołach synodalnych. Przynosimy to na ołtarz dzisiaj. Ten ołtarz jest szczytem naszych spotkań. Ale ufamy, że będzie także źródłem do ciągu dalszego. Dla tej synodalności, która będzie trwać, która będzie codziennością naszego Kościoła.

O tzw. synodach parafialnych abp Grzegorz Ryś mówił jeszcze w lutym, podczas jednej z ostatnich sesji IV Synodu Archidiecezji Łódzkiej. Zapowiedział wówczas, że do czerwca każda parafia powinna otrzymać wypracowane przez Synod materiały, nad którymi sama pracować ma po wakacjach.

Po wakacjach te materiały powinny być w każdej parafii najpierw przedmiotem pracy rad parafialnych. Przy okazji od razu wyjdzie, gdzie w parafii jest rada, gdzie jej nie ma, gdzie trzeba ją założyć. Gdzie jest rada, która ma charakter wyłącznie ekonomiczny, a tak naprawdę nigdy nie podejmuje tematów pastoralnych, teologicznych. Wakacje będzie miał taki proboszcz jako ostatni czas na to, żeby rzeczywistą radę parafialną w jakiś sposób wyłonić. I po wakacjach pierwszy namysł nad całą dokumentacją parafialną byłby prowadzony w gronie rady parafialnej. po to, żeby na następnym etapie rada parafialna potrafiła powiedzieć całej wspólnocie parafialnej, co z tego namysłu synodalnego odnosi się wprost do potrzeb naszej lokalnej społeczności. Co powinno być przez tę naszą lokalną społeczność podjęte, i w jaki sposób.

Okazuje się więc, że jedną z konsekwencji czy też jednym z efektów synodu diecezjalnego ma być aktywizacja wspólnot parafialnych, chociażby poprzez prawidłowe funkcjonowanie rad parafialnych. Ostatecznym celem jest rozmowa we wspólnocie całej parafii, nie tylko rady parafialnej i proboszcza.Metropolita łódzki podkreślał także, że bez namysłu na poziomie każdej parafii synod okazałby się jedynie przestrzenią "fajnych spotkań i pracy".

Zgodnie z tym, co jest nieśmiertelne w mojej pamięci, co na pierwszym posiedzeniu powiedział ks. Wiesław Kamiński, "z tego i tak nic nie będzie". Bardzo we mnie pracuje to przekonanie, że z synodu nic nigdy nie wynika. A dowodem na to, że synod ma sens, jest osobiste nawrócenie ks. Wiesława na synod. Dzisiaj to jest jeden z największych protagonistów synodalnych w Polsce.

Odnosząc się do słów abpa Grzegorza Rysia ks. Wiesław Kamiński przyznawał, że najbardziej obawiał się zakończenia synodu w postaci publikacji odstawionej na półkę.

Powiedziałem, że nie chciałbym, żeby wszystko sprowadziło się do książki, którą się oprawi i postawi na półce, skoro to ma być duszpasterski. Poprzedni synod był prawny, więc to jeszcze miało sens. Do takiej książki z przepisami prawnymi sięga się, kiedy chcemy coś sprawdzić - mówił ks. Kamiński. - Musimy przepracować coś, co da nam wskazówki duszpasterskie i musimy to zrobić razem. Wszyscy, którzy stanowią Kościół. A Kościół najlepiej urzeczywistnia się w parafiach, czyli księża na czele z proboszczem oraz wszyscy parafianie.

Zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami do parafii w całej diecezji materiały z IV Synodu Archidiecezji Łódzkiej mają trafiać od marca do czerwca.