Błędy w obronie, VAR i czerwone kartki. Motor Lublin - Wisła Kraków 1-4

2023-09-25 10:33
Motor Lublin przegrał na Arenie z Wisłą Kraków 1-4
Autor: Motor Lublin Motor Lublin przegrał na Arenie z Wisłą Kraków 1-4

Pierwszy raz przegrali dwa mecze z rzędu, odkąd trenerem jest Goncalo Feio. Motor uległ na własnym stadionie Wiśle ale nadal jest w czołówce pierwszoligowej tabeli.

- Po początkowej fazie, bardzo krótkiej dominacji Wisły na boisku, przejęliśmy pełną kontrolę na boisku. Wisła nie mogła wyjść z własnej połowy a to my mieliśmy sytuacje. Jednak jeśli podajesz przeciwnikowi piłkę, tak, jak my podaliśmy, to jest nagle 0-2. Z tego podnieść się nie jest łatwo a mimo to, robiliśmy to i doprowadzaliśmy do kolejnych sytuacji, swoją konsekwencją, charakterem próbowaliśmy zdobyć bramkę kontaktową. Do przerwy nam to się nie udało - powiedział portugalski szkoleniowiec Motoru.

- W drugiej połowie podobnie to wyglądało czyli mecz na połowie przeciwnika, pełna kontrola, tworzymy sobie sytuacje ale Wisła miała rzut karny i jest 3-0. Nasza drużyna dale się nie poddawała. Zdobyliśmy bramkę kontaktową. Myślałem, że potem VAR sprawdzi czerwoną kartkę dla piłkarza Wisły, okazało się, że kolejne zagranie ręką było u naszego piłkarza. Była też nerwowa końcówka i dwóch piłkarzy Motoru zeszło z czerwonymi kartkami. Będziemy się odwoływać. Jedna z tych kartek naszym zdaniem jest mocno niezasłużona, druga to słowo przeciwko słowu, więc tu może być ciężko. Biorę ta porażkę na siebie, nie jestem do porażek przyzwyczajony, szczególnie do tak wysokich. Jeżeli kibice są rozczarowani, to mogą byc na mnie rozczarowani - dodał po końcowym gwizdku Goncalo Feio.

Powiedział trener Motoru. Lubelska drużyna okazję do rehabilitacji przed własną publicznością będzie miała już we wtorek 26 września. O 18 zagra na Arenie z ekstraklasową Puszczą Niepołomice w pierwszej rundzie Pucharu Polski.​