Drogie "Mieszkanie Plus" w Świdniku. Mieszkańcy proszą o pomoc

Miały być wymarzone własne cztery kąty a jest co raz większy problem​. Najemcy mieszkań alarmują o dużych podwyżkach czynszów.

Mowa o kwotach nawet o 800 złotych wyższych. W Świdniku czynsze podskoczyły tak bardzo, że taniej byłoby wynająć lokum na ryku wtórnym. - W moim przypadku to jest podwyżka o 600 złotych. Podejrzewam, że ci, który mają większe mieszkanie mają jeszcze większe podwyżki. Oczekujemy przede wszystkim zweryfikowania naszych stawek czynszowych. Mieszkamy w Świdniku a nasze stawki są takie same, jak w Katowicach i w Krakowie. Program był skierowany do tych osób, których nie stać na wynajem na rynku komercyjnym. Tymczasem w Świdniku trudno jest znaleźć na rynku komercyjnym droższe mieszkania od tych, które wynajmujemy w tej chwili - mówią mieszkańcy.

Jak dodają: - Wydawało się nam wszystkim, że nikt nas nie skrzywdzi a czujemy się oszukani i wyzyskani przez państwo. Ja zwyczajnie nie nadążam za podwyżkami, które są za to mieszkanie. Informują również, że brak jest też konkretów w sprawie dojścia do własności. - Obiecywali nam dojście do własności ale nie usłyszeliśmy w tej spawie konkretnej informacji. Do tej pory nie wiemy, czy otrzymamy możliwość wykupu tych mieszkań. Może być tak, że nie zechcą nam sprzedać tych mieszkań, lub podniosą czynsz o tyle, ze po na przykład 30-stu latach wartość tego mieszkania będzie podobna do wartości apartamentu - mówią.

Jakość mieszkań, jak zaznaczają, pozostawia wiele do życzenia. - Są popękane ściany i wieje z okien. Obiecywano nam, że ktoś się tym zajmie. Tymczasem przez półtora roku nikt się nie pojawił, by zobaczyć i usunąć usterkę.

Wśród postulatów lokatorzy Mieszkań Plus w Świdniku wymieniają weryfikację czynszu. Liczą na waloryzację dopłat z programu Mieszkanie na Start. Wnioskują też o gwarancję stałej wysokości czynszu przy przedłużaniu umowy najmu na następny okres.