Dzień Taty. Czego życzą tatusiom lubelskie przedszkolaki?

Tata, tatuś, tatko, tatunio - każdy świętuje, bo 23 czerwca to w Polsce Dzień Ojca.​ Nie ważne czy jego dzieci mają kilka miesięcy czy kilkanaście lat.

Zagra w piłkę, naprawi rower, nauczy na nim jeździć, zabierze na mecz​ a dzisiaj przyjmuje moc buziaków i uścisków. Dla lubelskich przedszkolaków najważniejszy jest czas wspólnie spędzany z tatą.

- Kocham tatę za to, że: kupił mi pieska, robi pyszny deser, zabiera na plac zabaw, robi ze mną samoloty z papieru, bo jest kochany, bo ze mną się bawi, nocą czasami gdy nie mogę spać daje mi buziaka na dobranoc, chodzi ze mną na spacery, jeździmy razem na wycieczki rowerowe, wozi do szkoły, robi pyszne obiady - mówią zgodnie maluchy z grup Biedronek, Jeży i Sówek.

- Lubię chodzić z tatą na mecze, chodzić na plac zabaw, chodzić do zoo, chodzić na spacery, oglądać mecz, budować kurnik dla pisklaczków - dodają dzieci.

O swoich tatusiach opowiadały i śpiewały piosenki przedszkolaki z placówki przy Szkole Podstawowej imienia Świętego Jana Pawła II w Mętowie.