Lublin - Domy Nadziei, Centrum Wolontariatu i zbiórka na pomoc bezdomnym

Ratują bezdomnym życie, ale też dużo kosztują. Lubelskie Domy Nadziei potrzebują finansowego wsparcia.

Mieszkania dla osób wychodzących z bezdomności prowadzi w Lublinie Stowarzyszenie Centrum Wolontariatu. Teraz organizacja uruchomiła zbiórkę i w Internecie zbiera pieniądze na utrzymanie lokali.

- Potrzebujemy dużych środków, ale nie chcemy tych Domów zamykać. Są potrzebne, bo widzimy, jak zmieniają życie ludzi - mówi koordynatorka akcji, Justyna Orłowska.

Domy Nadziei, to miejsca, w których ludzie wychodzą z bezdomności. Trafiają tam ci, którzy chcą skorzystać z wolontariackiego programu pomocy.

- To dach nad głową, ale też wsparcie terapeutów, bo wielu z bezdomnych wcześniej musi wyjść z alkoholizmu. W trakcie programu otrzymują też pomoc w znalezieniu pracy, a potem także w usamodzielnieniu się - dodaje koordynatorka zbiórki.

Jeden Dom zamieszkuje maksymalnie 6 osób. To pozwala na stworzenie wspólnoty, ale też większą odpowiedzialność za miejsce przebywania. Wymusza jednak także wyższe koszty.

- Obecnie utrzymanie jednego Domu, to 6 tysięcy zł. Praca wolontariuszy jest bezpłatna, ale kosztują opłaty, czynsz oraz wsparcie psychologiczne i terapeutyczne - podkreśla Orłowska.

Stowarzyszenie spodziewa się, że zimą koszty będą większe. Zacznie się sezon grzewczy, a już teraz rachunki za energię są wyższe niż na początku roku.

- By utrzymać program wsparcia potrzebujemy pomocy. W tej akcji chcemy zebrać 150 tysięcy zł. Pieniądze można wpłacać na nasze konto albo przelać kwotę cegiełki - wyjaśnia nasza rozmówczyni.

Szczegóły co do zbiórki, ale też historie osób wychodzących z bezdomności i zasady funkcjonowania Domów Nadziei są dostępne na stronie Centrum Wolontariatu w Lublinie.