Lublin w walce z koronawirusem. Pierwszy transport z wolontariackiej fabryki masek ochronnych

Jest już tysiąc, a będzie nawet 50 tysięcy. Rośnie produkcja lubelskiej fabryki maseczek ochronnych. To w związku z koronawirusem.

Inicjatywa zrodziła się po apelach szpitali. Masek brakuje, potrzeby są ogromne, dlatego uruchomiliśmy fabrykę. Pierwszy transport już dziś trafi do szpitali - mówi twórca fabryki, lubelski duchowny ks. Mieczysław Puzewicz. Produkcja masek będzie zależeć od potrzeb szpitali. Ale już teraz wiadomo, że powstanie ich około 50 tysięcy. Dlatego im więcej ludzi włączy się do akcji, tym szybciej uda się je przygotować - mówi ks. Puzewicz. Szyciem maseczek zajmuje się aktualnie ponad trzydzieści krawcowych. Następne mogą się włączać. Praca odbywa się zdalnie, potrzebne materiały dostarcza Centrum Wolontariatu w Lublinie. Kontakt telefoniczny: 81 534 26 52. Akcji można też pomóc finansowo, nr konta poniżej. Więcej o pracy lubelskiej fabryki masek ochronnych powiemy na 87,9 w Magazynie Reporterów Radia Plus Lublin miedzy 16:00 i 18:00. Informacje o działaniach są też dostępne na stronach organizatora: itinerarium.pl oraz na facebookowym profilu Centrum Wolontariatu w Lublinie. Materiał: Anna Opasiak Stowarzyszenie Centrum Wolontariatu, ul. Jezuicka 4, 20-113 Lublin 64 1240 1503 1111 0000 1753 2101 Z dopiskiem: darowizna na cele statutowe – maski.

Ks. Mieczysław Puzewicz

Posłuchaj wszystkich naszych podcastów na: