Nad morze po 3 punkty. Motor Lublin zagra z Kotwicą Kołobrzeg

2023-05-18 8:01
Motor Lublin w meczu z Kotwicą Kołobrzeg w rundzie jesiennej
Autor: Motor Lublin Motor Lublin w meczu z Kotwicą Kołobrzeg w rundzie jesiennej

​​To może być kluczowy mecz dla układu czołówki tabeli. W piątek 19 maja żółto-biało-niebiescy zagrają na wyjeździe z wiceliderem drugiej ligi.

- Zespół Kotwicy Kołobrzeg to drużyna z dużymi aspiracjami, który zimą wzmocnił się kilkoma głośnymi nazwiskami. Od czasu zmiany trenera wygrał 4 mecze, w tym tylko w jednym stracił bramkę. Tym, co charakteryzuje podopiecznych trenera Bartoszka, jest duża determinacja i odważna gra, dlatego spodziewamy się, że przeciwnik ruszy na nas pressingiem. Zespół ma silnych fizycznie piłkarzy, dzięki temu stałe fragmenty są ich mocną stroną, ale również piłki diagonalne, szybkie kontry czy obecność w polu karnym. Z drugiej strony jesteśmy na to przygotowani taktycznie i mamy na to odpowiedzi. Nasi piłkarze są w dobrej formie, dlatego czujemy się pewni. Dodatkowo wyjeżdżamy dwa dnia przed meczem, żeby optymalnie przygotować się do tego meczu. Celem jest przywiezienie 3 punktów z Kołobrzegu do Lublina i widzę po moim zespole dużo pewności, że możemy to zrobić - powiedział szkoleniowiec Motoru, Goncalo Feio.

O wadze piątkowego spotkania najlepiej świadczy fakt, że żółto-biało-niebiescy w drogę nad morze wyruszyli już w środę. - Chcemy zadbać o każdy szczegół więc dzielimy podróż na dwa dni. 10 godzin podróży w jednym dniu, to mogłoby być zbyt długo dla zawodników. W środę udamy się do Opalenicy i tam będziemy mieli zajęcia w czwartek. Później ruszamy dalej, już do Kołobrzegu. Zdajemy sobie sprawę, że w piłce decydują szczegóły i małe rzeczy. Dbamy o każdy szczegół i chcemy być gotowi na wszystko, żeby nic nas nie zaskoczyło. 10 godzin podróży w jednym dniu, to mogłoby być zbyt długo dla zawodników - mówi drugi trener Motoru, Mateusz Stolarski.

- W końcówce sezonu nie możemy mówić o meczach łatwiejszych i trudniejszych. Za każdy dostaniemy trzy punkty, a cały czas musimy gonić rywali, bo zaczynaliśmy będąc na końcu tabeli i martwiąc się czy się w ogóle utrzymamy. Teraz myślimy o dużych rzeczach. Walczymy o jak najlepsze miejsce, bo jesteśmy w grze o bezpośredni awans, mając jednak takie wsparcie kibiców, to chcemy grać baraże u siebie, bo wiemy, że kibice, to nasz dodatkowy zawodnik. Każde spotkanie jest ważne - dodaje asystent Goncalo Feio na ławce trenerskiej Motoru.

Pierwszy gwizdek w piątkowym meczu Motor - Kotwica zabrzmi o 18.